Przede wszystkim trzeba na forum poszukać, bo ten temat wraca bardzo często. I kilka dni temu był poruszany.
Przede wszystkim trzeba na forum poszukać, bo ten temat wraca bardzo często. I kilka dni temu był poruszany.
We wrześniu ubiegłego roku stałem przed podobnym dylematem. Wybrałem 40d i też kupiłem Tamrona (którego dzisiaj sprzedałem, z żalem, ale potrzeba pieniędzy na Lkęi jestem zadowolony. Przy wyborze kierowałem się ceną i opinią, która mówiła, iż 40tka mniej szumi bo ma matrycę mniej napakowaną pixelami. Nie miałem okazji porównać obu. Dzisiaj czasami żałuję, że 40tka nie ma mikroregulacji aby zapobiec ff/bf, bo przecież nie wiadomo jakie szkło się czasem trafi (trzeba sprawdzać przed kupnem). No i oczywiście sprawa niesławnego LCD. 50tka ma czytelniejszy, bo ma większą rozdzielczość, na 40tce nie ocenisz łatwo czy zdjęcie jest ostre...
Poza tym nie mogę o 40tce złego słowa powiedzieć, bateria mocarna, aparat solidny, być może za jakieś pół roku zmienię, ale na coś z serii 1 (pewnie mk2 albo ds mk2).
5D, stałki, zoomy
Też wybrałem 40D z tego, przy czym potem żałowałem, że nie wziąłem 50D. Większy zakres ISO, z dobrym szkłem da więcej detalu, ma lepszy ekran i to w sumie na tyle z różnic. Pozdrawiam.
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Nie mogę napisać, jak co niektórzy o FF, że szkła dostały "kopa", ale dla mnie różnica jest zauważalna pomiędzy 40 a 50. Zwłaszcza w użyteczniejszych, jak dla mnie wyższych ISO. Ja staram się tak do 800-1200, by zachować maksymalne czasy 1/20-1/30s przy IS i jakieś 1/50-1/60s bez IS na stałkach.
Jeśli chodzi o jakość zdjęć w odniesieniu do posiadanych szkieł to jedynie mam porównanie z C 50/1.4 na obu body, bo zanim dostałem resztę szkieł 40 sprzedałem. Ja się z tym przymierzam do imprez okolicznościowych. W planach miałem 5DII i troszkę żałuję, że nie zaoszczędziłem kasy na szkle 17-55/2.8IS, bo bym już z tym body śmigał i starą 40-ką. Jednak po przesiadce na 50, zastanawiam się nawet, czy nie kupić jeszcze jednej na jakiś czas, bo jak dla mnie jakość zadowalająca.
Dodatkowe plusy, to możliwość korekcji FF/BF ze szkłami, korekcja ciemnych brzegów (winieta), używalne wyższe nieco ISO, nieco lepszy LCD, no i jak na razie świetna współpraca ze szkłami. Dla mnie warto było i tak jak mówię - myślę co by to nie kupić drugiego jako backup.
Troszkę mnie zdziwiło to, że piszesz o cenie w granicach 2500 za 40-kę. Ja swoją z przebiegiem ok 8k fps sprzedałem, gdzie do końca gwarancji był miesiąc za 1900zł. za 50D dałem 2890.
Moim zdaniem jeśli możesz sobie pozwolić, to bierz 50-kę. Ma wyżej wymienione zalety i na dłuższy czas spokojnie da możliwości rozwijania techniki, pasji i szlifowanie warsztatu.. później dozbierasz kasy, sprzedasz 50-kę i kupisz ostatki 5DII. Ja przynajmniej mam tak w planach za jakiś czas.
#
5D+BGE4 | 5DII+BGE6 | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | 135/2L | Helios 2/58 | Metz58AF2.. kupa stafu i brak czasu... przerobiłem: 40D | 50D+BGE2N | 24-105/4L | 18-55 IS | 55-250 IS | 17-55/2.8 IS | 100-400L | S150-500 OS | S300-800HSM | 430EXII...
8000 klatek na sekundę po polsku... wow! ;D8k fps sprzedałem
GG: 538295
SPRZEDAM: EF85/1.8 + marumi UV (1300zł), EX430 (850zł). 6-7 msc gwarancji, stany idealne sklepowe. Bardzo rzadko używane
5D+BGE4 | 5DII+BGE6 | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | 135/2L | Helios 2/58 | Metz58AF2.. kupa stafu i brak czasu... przerobiłem: 40D | 50D+BGE2N | 24-105/4L | 18-55 IS | 55-250 IS | 17-55/2.8 IS | 100-400L | S150-500 OS | S300-800HSM | 430EXII...
przeczytałem cały wątek ... i ... wiem że nic niewiem ..
w tej chwili posiadam 300D + 18-55 KIT-owy, 28-135IS, oraz 50 1,8
jako że mam ogromne problemy z ostrzeniem tego sprzętu i nie mam ochoty po raz kolejny wysyłać do przeglądu/kalibracji to chciałbym go zamienić na coś "nowszego" - głównie chodzi mi o body
mógłbym kupić albo używaną 40-tkę z przebiegiem +/- 30tyś kliknięć + do tego TAMRON 17-50 który wydaje mi się, że w miarę by uzupełnił mój zasób szkieł, albo prawie nowego 50d - co będzie lepszą opcją ? jeśli kupię 50d to na TAMRON-a będę mógł sobie pozwolić dopiero pod koniec roku
fotki robię totalnie amatorsko - raczej małe ilości - wyciągam aparat raz na kilka tygodni ..
To może ja :-D
Oba body miałem równocześnie około 6 miesięcy...
Jeżeli nie przeszkadza Tobie kiepski wyświetlacz w 40D to wybrał bym właśnie ten aparat. 40D ma minimalnie mniejsze szumy na wysokich iso , IMO ładniej odwzorowuje kolory (bardziej neutralnie), 50 da dużą ilość detalu na zdjęciach pod warunkiem że podpięty będzie dobry obiektyw który sprosta upakowaniu matrycy .
Kupił bym 40 +tamrona i cieszył się robieniem zdjęć;-)
Pozdrawiam
Witam
dla czego 50-ka? Wyświetlacz, adjustacja obiektywów, bardzo dobra matryca mimo że większa od 40 - różnic nie widać. Napiszę przekornie - 50-ka zmusza do pracy z dobrymi obiektywami bezlitośnie eliminując "kity" i dziwne "wynalazki". Nawet poczciwy 70-210/4 jest już za lichy dla niej. Czepianie się skrajnych parametrów to malkontenctwo, bo w normalnym życiu i użyciu bardzo sporadycznie potrzebne są takie osiągi a wielu z nas w ogóle nie będzie miało okazji przekonać się o tym , bo zdążą przesiąść się na jakąś 5-kę czy 7-kę. Prawda jest też inna - 40 to sprzęt obecnie wyłącznie z drugiej ręki z różnym "życiorysem" i bez gwarancji. 50-ka nie dość że jeszcze najmniej rok będzie najnowszym tego segmentu, to ( porównując dorastanie serii xxD) nowszy model nie otrzyma wiele więcej, może np. 8 fps czy zmianę software ,dodatkowy C3 lub jakiś przycisk nowy. Jeśli amator, który miał do tej pory jakiś xxxD, zastanawia się nad wyborem między 40 a 50 i ma zamiar pozostać na etapie amatorskim to odradzam oba - lepiej kupić 550. Jeśli amator jest ambitny i chce liznąć zawodowstwa to 50-ka, bo wymogami zmusi do nauki. Prawdę mówiąc to wielu zawodowców "jedzie" na tym sprzęcie i jest OK.