Eeech, szumofobia się zaczyna...
Dajcie spokój szumom - wiosna jest, idźcie robić zdjęcia.
Pozdrówka!
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
SRAW ma się bardzo dobrze. Dużo mniejsze szumy niż na 15Mpix, łatwiejsza obróbka (łatwiej wyciągnąć cienie i wyostrzyć bez degeneracji obrazu). Ja chętnie korzystam dla ISO >800, gdy używam jasnego, w pełni otwartego obiektywu (wiadomo, na całkowicie otwartej przysłonie i tak rozdzielczość jest na tyle niska, że nie ma większego sensu robić zdjęć w 15 Mpix). SRAW to żarna magia - po prostu przeskalowanie obrazu. Sprawdza się jednak w praktyce.
Kurde, Krzychu skoro masz porownanie bezposrednie to mogl bys walnac sRAWa z 50D i RAWa z 40D (z tego co sie orientuje nie ma sRAWow). Tyle tylko, ze dla miarodajnosci 40D musialby byc zrobiony nie na pelnej rozdzialce tylko cos zblizonego do 7 mega. Jak mozesz to bede wdzieczny, najlepiej ISO 1600 i 3200.
7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|
Przecież takich porównań jest masa na sieci, wystarczy poszukać. W praktyce na wysokich ISO 50D jest lepszy od 40D o jakieś 1 EV. Oczywiście nie oglądając 1 do 1, ale po przeskalowaniu do 10Mpix (tak żeby porównanie miało jakiś sens). Do tego więcej szczegółów zostaje widocznych. 7D/550D jest jeszcze deczko lepsze pod względem detali i charakterystyki szumu.
C7D | S30 1,4 | C17-55 2,8 | S50-150 2,8