Porównywałem swego czasu 350d z eos50 i 350d był znacznie szybszy. Na celność dslra specjalnie nie narzekałem, ale jeśli chodzi o szybkość różnica była duża.
Fotna napisał dokładnie to, co trzeba. W 40d canon zaserwował naprawdę przyzwoity jak na klasę xxd system AF. Dziewięć skutecznych (co ważne - vide 5d...) punktów krzyżowych daje sobie doskonale radę nawet w trudnych warunkach na nieco ciemniejszej nawet szklarni. Między 350a 40d jest lekko mówiąc spora dziura, jeśli nie mała przepaść. Lepiej od 40d masz dziś tylko w jedynkach. A mimo wszystko nie jest to w zakresie skuteczności pojedynczego punktu Af aż taka dysproporcja jak między 350d a 40d. Jedynki lepiej śledzą ruch punktu i maja dużo większą ich liczbę.
Chyba chodziło ci o 400d w porównaniu z 40d.
Jednak poszczególne punkty w 40d tez są skuteczniejsze w porównaniu z 400d.
Zwłaszcza w ciemności (mam te dwie puszki i 400d jest AF bdb ale 40d w ciemności dużo szybciej łapie zwłaszcza na jasnych szkłach).
Do innych wypowiedzi.
Sprawdziłem 40d i 50d ma ten sam AF jedynie w oprogramowaniu jest dołożony AFLV na kontrastach
Z tego co mi wiadomo to 350D nie ma żadnego krzyżaka...i właśnie to jest jego największą wadą, bynajmniej moim zdaniem. W najbliższym czasie zamierzam pogonić 350D i nabyć 40D, być może 50D, zależnie od jego ceny.