Ale to jest jednak jakieś maksymalnie onanistyczne podejście. Przecież w praktyce większości ludzi wystarcza mniejsza rozdzielczość. Nie robią plakatów ani bilbordów. Nie rozumiem czemu mam się martwić tym, że dla maksymalnej możliwej (co nie znaczy jedynej) rozdzielczości tego apartu niektóre obiektywy nie wyrabiają. Ja nieraz używam w 40D małego rawa (tylko 2.5 mpx) i z tego daje się zrobić całkiem przyzwoite odbitki 15x21 cm. SRaw 7 Mpx w 50D to aż nadto do wielu potrzeb.
Rozumiem że jak następnego cropa Canon zrobi 25 MPx to wszystkie szkła będą do d... bo oczywiście każdy będzie pamiątkowe zdjęcia robił w takiej rozdzielczości. Ja rozumiem że jest marketing i że jak już jest te 15 mpx to po coś je dali ale czy nie możemy być mądrzejsi i nie dawać się łapać na takie numery?
Co do tych szerokich kątów no tragedia wyrzucam wszystkie szkła pniżej 85 i moim zleceniodawcom mówię, że od dzisiaj nie robię zdjęć bo Canon szerokiego kąta nie ma (a 85% zdjęć sytuacyjnych to poniżej tej ogniskowej). Paranoja jakaś
.