Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: Czy warto kupować lampę?

  1. #1

    Domyślnie Czy warto kupować lampę?

    Witam.
    Znalazlem na forum (tu i na innych) wiele tematów nt. wyboru lampy. Mój dylemat jest jednak inny: Czy w ogóle warto ją kupować? Generalnie jakbym brał, to 430EX, ponieważ w zupełności mi wystarczy i moje drugie body (eos 50E) powinien mieć z nią synchronizację w pełnym zakresie czasów. Mam też fundusze (nawet trochę nadmiaru, starczyłoby jeszcze na np. kabel synchro).
    Zastanawiam się tylko czy warto.
    Generalnie nie sądze, żeby lampa na siebie zarabiała. Brakuje mi światła (i jakiejś pomocy dla af w ciemności... 350D) głównie na różnego rodzaju imprezach- od domówek do fotoreportaży dla szkoły oraz sporatycznie zdjęć (pseudo)studyjnych. No ale jednak dotychczas sobię jakoś radziłem z wbudowaną wliczając w to takie cudaki jak kartonowy dyfuzor do doświetlenia makro, czy halogen 500W .

    Proszę więc o radę, czy warto wydać te 600 zł na lampę? Tzn. czy dodatkowe możliwości/wygoda są warte tych pieniędzy?
    Generalnie przy takiej niepewności bym po prostu nie kupował w myśl zasady "im mniej sprzętu tym lepiej", ale podejżewam, że to może być jedna z rzeczy o których się twierdzi, że nie są niezbędne, dopóki się ich nie zasmakuje. A może lepiej spożytkować kasę na coś innego, np Zenitar 2,8/16 lub inne szkiełko, albo choćby grip?

  2. #2
    Uzależniony Awatar bakulik
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Rumia
    Wiek
    43
    Posty
    767

    Domyślnie

    Witam.

    Czy nie zrobiłeś kiedyś zdjęcia, bo nie miałeś (odpowiednio mocnej) lampy?
    Pozdrawiam
    Łukasz Bakuła
    „Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski

  3. #3

    Domyślnie

    Hmm. W "warunkach kontrolowanych" zazwyczaj jakoś sobię radzę światłem zastanym, ale np. podczas meczu koszykówki na hali sporo ujęć tracę przez brak światła. Ciężko mi jednak powiedzieć jak mocno pomocna jest "prawdziwa" lampa, ponieważ z żadnej nigdy nie korzystałem, więc nie wiem ile zdjęć by mi uratowała. Dlatego pytam bardziej w tej kwestii doświadczonych

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar pazurek
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 294

    Domyślnie

    Wpadnij na zlot w Krakowie, wieczorem w knajpie bedzie sie odbywalo Wielkie Blyskanie EX-ami. Pozyczysz od kogos lampke i potestujesz.

  5. #5

    Domyślnie

    Chętnie ale jestem ze szczecina więc raczej odpada

  6. #6
    Coś już napisał Awatar s..
    Dołączył
    Sep 2005
    Wiek
    47
    Posty
    99

    Domyślnie

    he he, a ja mam dylemat jaka nastepna, zeby byla mobilna, nadawala sie do studia i na plener, fajnie sie wyzwalala w trybie slave, nie koniecznie ettl :/.
    Coz, jesli kierowalbys sie w/w moimi kryteriami, to podejrzewam, ze 430 moglaby sie okazac niewystarczajaca.
    2 puszki, pare sloikow i obgryzione jablko do pracy
    moje wypociny, moje studio - "trzy sześć studio", fotograf na ślub - wrocław

  7. #7
    Uzależniony Awatar bakulik
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Rumia
    Wiek
    43
    Posty
    767

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez radol Zobacz posta
    Ciężko mi jednak powiedzieć jak mocno pomocna jest "prawdziwa" lampa, ponieważ z żadnej nigdy nie korzystałem, więc nie wiem ile zdjęć by mi uratowała.
    Skoro masz pieniądze, to kup i przetestuj. Najwyżej sprzedasz. W razie czego nie stracisz za wiele.
    Pozdrawiam
    Łukasz Bakuła
    „Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski

  8. #8
    Bywalec Awatar drJolo
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Gliwice
    Posty
    105

    Domyślnie

    IMHO warto. Fotografia to jak sama nazwa wskazuje malowanie światłem, a flesz w doświadczonych rękach daje bardzo spore możliwości jako dodatkowe w pełni kontrolowane źródło światła i to nie tylko tam, gdzie światła brakuje. Oczywiście najwięcej zależy od tego, co się fotografuje. Polecam na początek np http://foto.jasiu.pl.
    jest tak nudno, że zaczyna to być ciekawe...

  9. #9

    Domyślnie

    Rozumiem że ciężko jest komuś obcemu powiedzieć kupuj/nie kupuj, bo to nie wasze pieniądze ani zdjęcia (odczułem to kilka razy na sobie), ale jakie są wasze odczucia/doświadczenia jeśli chodzi o lampy? Poprawiają jakość życia jak na przykład modernizacja 8-mio letniego komputera?

    Cytat Zamieszczone przez s.. Zobacz posta
    he he, a ja mam dylemat jaka nastepna, zeby byla mobilna, nadawala sie do studia i na plener, fajnie sie wyzwalala w trybie slave, nie koniecznie ettl :/.
    Coz, jesli kierowalbys sie w/w moimi kryteriami, to podejrzewam, ze 430 moglaby sie okazac niewystarczajaca.
    Tutaj bym się poważnie zastanowił nad prawdziwą studyjną lampa, tylko zmajstrować jakieś źródło zasilania w plener

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    U mnie z lampą było tak że na początku uznałem że jest niezbędna, później robiłem z nią sporo zdjęć i niektóre się do czegoś nadawały a później odkryłem zastane i fakt że lampa jest bezużyteczna ;-)
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •