Przyłączam się pozytywnie.
Miałem ostatnio paskudna sprawę z 5D. Uszkodzenie sterowania stabilizacją obiektywów IS. Najpierw udałem się do znanego, szanowanego prywatnego warszawskiego serwisu, gdzie się okazało, że niestety nie można tam wykonać tej reperacji z uwagi na brak przyrządu specjalistycznego. Zmuszony tą okolicznością ale i zdjęty złymi przeczuciami iż zostanę puszczony z torbami udałem się do CSI Canon. Powitali mnie mili, młodzi ludzie. Przyznali ze jeszcze tego typu uszkodzenie im się nie trafiło, więc przetestowali przy mnie skrzynkę C70-200 f/4 IS USM i... uwierzyli. Czekałem tylko parę dni. Uszkodzenie usunięto - IS działa bezbłędnie, jak w nówce. Za to, adjustację innych ustawień, czyszczenie i mapowanie zapłaciłem tylko 200 zł a nie min. 5x tyle, jak przypuszczałem. Poza tym naprawdę duża kultura obsługi.