Cytat Zamieszczone przez ukasz
Odbierałem dziś sprzęt z jednego z warszawskich serwisów foto. (Ale nie tego w tytule. Pogadałem sobie miło z panem serwisantem, i wiecie czego się dowiedziałem? Że nasz ulubiony serwis na Żytniej stracił autoryzację Canona . Nie wiem, może to fakt powszechnie znany i wygłupiam się z tym postem, ale... ja się w każdym razie zdziwiłem.

Celowo nie pisze w jakiej firmie to słyszałem, moge podać na maila/priva
możecie na niego pluć, ale ja tam mam same dobre wspomnia z tym miejscem, facet zaśpiewał mi 120 PLN za naprawę lampy w EOS 100, i to pod warunkiem, że jakieś części gdzieś na szrocie wynajdzie, a potem powiedził, że mu się tanio trafiły i policzył mi dokładnie 86 zł. ... za wyczyszczenie w środku body i naprawę lampy i co, źle?