A mógłbyś mnie oświecić co ma pomiar matrycowy do "odporności na niedoświetlenie"?
Ależ to proste, choć może niezbyt precyzyjnie się wyraziłem...
Te powershoty mają jednak w pomiarze matrycowym tę cechę, że są bardzo odporne na niedoświetlenie, a - moim zdaniem - oscylują często na granicy lekkiego prześwietlenia.
... chodzi po prostu o to, że ich pomiar matrycowy - statystycznie do rzeczy podchodząc - jest bardziej podatny na rąbnięcie się w stronę prześwietlenia niż niedoświetlenia zdjęcia.
Wszystko się zgadza, aparat naświetla na histogram do prawej, ok. Tyle, że rezultat takiego naświetlenia, wygląd zdjęcia prosto z aparatu, jest w bardzo wielu przypadkach mizerny, bo są one po prostu za jasne. Więc do wyboru mamy albo korygowanie zdjęcia na komputerze (co w tej klasie sprzętu zrobi niewielu), albo wprowadzenie korekty in minus.

Pzdr

Grzesiu