zapomniałem dodać jeszcze jedna dosc istotna wade 1D...

jak juz zaczniesz nim robic to nie bedziesz chcial 20D wziasc nawet do reki, kazdy aparat oprocz serii 1D to bedzie zabawka, ja tak mialem niestety, 350D zrobil sie badziewem, ktorym naprawde nie moglem juz robic porzadnych zdjec sportowych (mimo ze wczesniej nim focilem z powodzeniem przez 2 lata prawie) a musialem cos w koncu sobie kupic lepszego, nawet nie myslalem o 30D i 40D bo to zabawki sa... poczekalem i zakupilem 1Dmk3...

seria 1D rozleniwia troche, cos sie dzieje - celujesz - wciskasz spust i masz dobra fotke (nie chodzi mi nawet o serie - bo to dodatkowy plus)

slabszymi body musisz przez caly czas byc skupionym i gotowym trzymajac spust do polowy i ogladac przez wizjer jak AF Servo sie meczy a po zdjeciu modlic sie aby bylo ostro... :-)