właśnie dlatego, że to jedna osoba ubrana nieadekwatnie do okoliczności, więc od razu zwraca na siebie uwagę i wprowadza dysonans... nikt nie mówi o noszeniu fraków, garniturów od armaniego itp. ale odrobinę szacunku dla młodych i ich gości...
pomijam już fakt, że w czasie składania życzeń ustawił się dokładnie pomiędzy panna młodą a młodym i na każdym zdjęciu ze składania życzeń będzie taki oto obrazek:
pan młody, kamerzysta, panna młoda...