Kolega pewnie uzywa krawata jako zaworu regulujacego przeplywem ciepla. Wiadomo przeciez ze cieplo uchodzi go gory. :-)
U mnie synchronizacja z otoczeniem. Spodnie od garnituru grafit, czarne eleganckie buty, koszula raczej jasna (jak jest slonce) - do kosciola zakladam marynarke grafitowa, aby mniej swiecic.