-
Ostatnio byłem na ślubie. I powiem szczerze jako osoba z kręgu amatorów fotografii wstydziłem się za ubiór człowieka, który uwieczniał fotograficznie tę uroczystość. Wyciągnięty t-shirt, wytarte (szmatławe) dżinsy i brudne -przelatane adidaso-podobne robiły okropne wrażenie. Zwłaszcza przed ołtarzem w zbitce z elegancką młoda parą, eleganckimi świadkami i szatami liturgicznymi księdza. Powiem szczerze- ja bym na miejscu młodych (lub rodziny) takiego niechluja pogonił. To brak szacunku dla ludzi, jak
i swojej profesji! A przecież jest tyle możliwości ubrania się eleganckiego i schludnego. Nie koniecznie garnitur, krawat. Można się wyróżniać z "tłumu" żeby nie być traktowanym jak gość weselny, lub "Pan młody" . Ale może to teraz taka moda.
Im większy "luzak" , tym większy "artysta"?. Ja myślę, że jest to po prostu sprawa kultury osobistej!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum