http://www.postrozny.eu || http://www.volley24.pl
Canon EOS 1Dmark III + C 50 1.8 + C 300/2.8L USM + S 24-70/2.8 + S 70-200 2.8 HSM + 430EX II
Czerń jest praktyczna. Przy +30 nawet w bieli człowiek się (s)poci - na jasnym bardzo widać.Zamieszczone przez Vitez
Ostatnio zresztą, coraz więcej par pyta o ubranie. Zaznaczają przy tym, że mają nadzieję, że nie przyjdę jak "ktoś tam na weselu, kogo widzieli gdzieś tam", czyli np. dżins i kraciasta koszula.
Kto tam znów rusza prawą? Lewa! Lewa! Lewa!
No niestety w marynarce nigdy nam nie będzie jak w dresie. Nie uważam marynarki za konieczność, aczkolwiek nie widzę w tym nic złego, bo jeśli jest taki wymóg pary to już w ogóle nie ma o czym mówić.
Ja wcześniej myślałem o marynarze nie ze względów elegancji, bowiem uważam, że elegancja nie zawęża się do marynarki, ale do pokrycia pasków reporterskich. Ale MM-architekci wyprowadził mnie z błędu.
Ostatnio edytowane przez Merauder ; 24-05-2011 o 08:05
7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|
Ja chodze w ciemnych wygodnich spodniach, czesto jeansach i bialej koszuli. Gdy jest chlodniej to przewaznie ciemny sweter, raczej pod kolor spodni. Gladki, bez jakichs wzorkow, kolorow dodatkowych.
i wyglądasz jakbys sie urwał z choinki...
a tak na powaznie w czasie ślubu w kosciele na co ci pas ze sprzetem, przeciez nie ma tak dynamicznej sytuacji, ze musisz szybko zmieniac szkła... Drugi aparat to backup, wiec po co go targac, jak masz torbe na sprzet...
Podobnie w czasie wesela, wczesniej planujesz ujęcia co chcesz uchwycic na fotkachi dobierasz szklo...
http://www.postrozny.eu || http://www.volley24.pl
Canon EOS 1Dmark III + C 50 1.8 + C 300/2.8L USM + S 24-70/2.8 + S 70-200 2.8 HSM + 430EX II
Oj klapki na oczy ;]
I co mam latac do auta po szkla ? Nawet jesli mam je tylko 3-4 to je sie zmienia w trakcie slubu. Drugi aparat sluzy do pracy a nie jako backup , obu uzywam , zeby wlasnie nie tracic czasu na zmiane szkiel bo tego czasu w wiekszosci ciekawych sytuacji po prostu nie ma.
Ciekawa teoria o planowaniu zdjec na weselu , chociaz nie przepraszam masz racje , jak chce cykac siedzyc gosci jak zasuwaja rosolek to nie potrzebuje takiego sprzetu i moge zaplanowac ;].
Nie wyglada sie jak urwany z choinki , ja przychodze do pracy , klient placac nie malo wymaga ode mnie jak najlepszych zdjec. Zyczenie powodzenia w pracy z 1 aparatem , kilkoma szklami i torba na ramieniu , chociaz z torba sie da ale podziwiaj tych co sobie z nia radza i nie placza sie heh.
Generalnie sprobuj sam to porozmawiamy o tym jak i w co sie ubierac ;]
no comment...
... widzisz jakąś fajną scenkę, jakiś ukryty uśmieszek puszczony od młodej do młodego. Masz akurat szeroki założony, a chciałbyś mieć 85... na 90% nie zdążysz nawet szkła przełożyć, nawet gdybyś go miał na pasie, a sytuacja ucieknie. Drugie body jak zbawienie.
Druga scenka, jakiś mały dzieciak wylatuje z ławki powęszyć, a tym miałeś zaplanowane zupełnie coś innego, więc idziesz do torby, a ty zmieniasz szkło, wychodzisz znów, a dzieciaka już nie ma bo go rodzice zgarnęli.
Jakby to nie był reportaż tylko ustawki to mógłbyś wszystko zaplanować, a tak... musisz chwytać chwilę, która często przelatuje jak nie patrzysz.
Także podziękował, jak już mam to jedno body to wolę zmienić szkło w 2-4 sek, niż gonić specjalnie do torby i przekładać.
Już nie mówiąc o tym jak się człowiek głupio czuje jak akurat jest z tyłu, bo planował daną fotkę, a wpadł na innych pomysł i potrzebuje szkła, które zostawił z przodu kościoła, i teraz dylaj całe kółeczko.
Ostatnio edytowane przez Kanghoy ; 24-05-2011 o 10:32
google - Dawid Miarka / profil > odwiedź stronę domową :P.