Jesu...
Po ile "chodzi" takie szkło Nikona żeby zaplanować akcję w stylu: "napad stulecia"?!
Nie to żebym kwestionował opis kolegi ale najczęściej "okazja czyni złodzieja" a tu scenariusz gotowy na odcinek "Pitbulla" czy innych "Kryminalnych"...
Mniej wyznaję sie na Nikonie...