Na pewno uszkodzona nie była, bo wybierałem z 3-ch egzemplarzy - chyba, że z wszystkimi coś było nie tak.
Aczkolwiek nie jest to tylko moje zdanie, bo 90% użytkowników sigmy 18-200 bez OS mówi to samo. Chwalą je tylko Ci, którzy ją jeszcze mają i nie spróbowali nic innego.
Jedno jest pewne, jak kupiłem canona 17-40, to tak jakbym się przesiadł z trabanta do mercedesa. Wszystko na korzyść tego drugiego z pełną świadomością jego wad.