witam, tak czytając forum ubzdurałem sobie,że takiego tamrona 28-75 czy canona 24-70 możnaby zastąpić (myślę o cropie) taką 50 światłosilną. Pomysł tak genialny,że aż sie dziwię,że ktoś na niego nie wpadł. Więc pytam, gdzie luka w moim rozumowaniu. Szerokiego nie potrzebuję bo mam C10-22, z drugiej strony jak chcę coś ściągnąc to jest C70-200, 3k na C24-70 nie mam, a tami to loteria. Teraz, żaden z wymienionych nie ma porównywalnego światła ( tami nie ma usm) Więc mam światłosilne 50 i robię portreciki, robię 3 ( to z 5 bo krótkie nózki mam) kroki w przód i mam prawie 70, robię od tej 50 4 kroki w tył i mam tak szeroko jak 24 (wiem, może być ściana).
Więc gdzie jest mój błąd. Pozdrawiam