Ty to jestes master z latami doswiadczenia, to wiesz... Czujesz... Niektorym to trzeba na srodku wszystko na "oczojebnie"... Ale zgadzam sie z Toba w zupelnosci...

Tyle ze to w tego typu detalach jest wlasnie zakopana cala klasa sprzetu. Nawet wyciagajac aparat z torby bardzo milo nie przekopywac sie przez przyciski i sprawdzac czy korekta lampy nie dokrecona, czy iso odpowiednie...
Te pol centymetra wysiwetlacza warte bedzie moze dolara przeciez. Wiem ze mozna sie bez tego obejsc, ale idac tym tropem dochodzimy do pudelka z dziura. Stojac w miejscu tez niestety w praktyce sie cofamy. Mozna wymyslac braki umiejetnosci, ale po co wtedy przesiadac sie z czegos lepszego od zenita? Tak to mozna by wywalic polowe na oko z aparatu.

Ale wracajac do tematu
Przeciez aparat robi zdjecia w Tv nawet jak mu braknie zakresu...

A trybow wlasnie powinno byc tyle... Cztery