Jest lepsza pod każdym względem poza tym, że nie jest zoomem, co jak wiadomo czasami się przydaje. Szybkość, prosty i niezawodny limiter, plastyka, ostrość i jasność - ot to, co przyszło mi do głowy. Jednak canonowskie 400/2.8 (ten za 26 tysięcy) kilka z tych cech ma lepszych.