No wiesz, nie wiem jak u innych, ale u mnie z kasą nie tak lekko. Aparat pociągnął mi po kieszeni bardzo mocno i kosztował wiele wyrzeczeń, a 70-200 prawdopodobnie odbije się na czterech kółkach, którymi będę jeździł przez najbliższe lata. Fotografia to drogie hobby i pewne koszty trzeba ponieść. Z jednej strony potrafię zadowolić się kitem, z drugiej 70-200 to dla mnie cenny zakres, dlatego uważam to szkło za dobrą inwestycję. Patrząc na preferencje koleżanki (przyroda i sport), też nie powinna żałować ewentualnego kupna, no ale tutaj lepiej niech się sama wypowie.
Odniosę się również do stwierdzenia, że 200 mm może nie wystarczyć. Czy zdjęcie z bardzo ostrego obiektywu 200 mm, odpowiednio skadrowane na komputerze, nie da lepszego efektu, niż średniej jakości 300 mm?