Na pierwszym zdjęciu horyzont chyli się ku prawej. Jeszcze starałbym się rozmyć fale, ale to tylko moje widzimisię, a nie zasada. Uważam, że człowiek nie rejestruje rzeczy "migawkowo"; pozornie widzimy fale tak, jak widać na Twoim zdjęciu, a w rzeczywistości słyszymy jeszcze szum, trochę kręci nam się w głowie, wszystko wydaje się płynąć. Dlatego rozmycie fal dałoby wrażenie bliższe temu, które odczuwamy rzeczywiście stojąc nad brzegiem morza. Zrobiono co prawda mnóstwo takich zdjęć nadbrzegowych naświetlanych dłużej, ale wciąż przemawiają one do mnie bardziej.

Zdjęcie drugie? Nie karmić zwierząt!