Nie jestem zwolennikiem masturbacji sprzętowej, ale kit to już bez przesady
To zdjęcie kolega wykonał 350D + peleng. Ja nie wiem dlaczego nie ma tych czarnych rogów. Pamiętam, że się go pytałem o nie i nawet czy cropa robi w PS. Mówił, że nie, zresztą widziałem zdjęcia nie raz na LCD z body i też nie było.
Aż mnie to zainteresowało i tutaj o to zapytałem:
http://www.canon-board.info/showthre...t=10075&page=2
A może 350D ma jeszcze mniejszą matówke?
do tej pory raczej kiepskie opinie słyszałęm o f/1.8. A f/1.4 prawdopodobnie będę mógł dostać po dobrych pieniądzach od dobrego znajomego..
Ops. Widac, że nie jestem na bieżąco, bo nawet nie wiedziałem o istnieniu tego szkła. Pierwsze uwagi jakie znalazłem, to że nie jest tak super ostro na 10mm. Możesz mi kilka sampli na maila? Zanim znajdę kogoś z tym szkłem to pewnie chwilka minie. i ten trzeci punkt...coś chyba nie rozumiem go do końca...że niby jak pomoze w tym usunięcie osłony?
Ok, więc tak...sigmy i tamrony juz mi sie znudzily raczej. Wolałbym coś na literkę C najchetniej. Porterety? Hmmm przede wszystkim jakaś "reporterka". Może rzeczywiście jakiś zoom zamiast stałki? Ale co? Canon 17-40 f/4L czy Canon 24-70 f/2.8L ? szczerze mowiac bardziej widze to drugie szkło, bo to pierwsze czesciowo moge zastapic poprzez 10-22 + to drugie. Jak kiedys zmienie puszke na pełną klatkę to planowalem sprzedać 10-22 i kupic 17-40 lub 16-35.
Czyli klasycznie dochodzimy do wniosku, że najlepiej by było kupić sobie "rybkę" + C24-70/2.8L + C50/1.4 + teleextra
Czemu? To proste. Nie jestem sprzętowym masturbatorem. Szkoda mi wydawać tyle pieniędzy na szkło, z którego nie zrobiłbym może użytku. To jednak drogie szkła. Stąd też moje pytanie. Czy przy ognikowej w okolicy 50mm, takie 28-70 jest dużo lepsze niż stałka 50/1.4? Bo jeżeli tak, to rzeczywiście mogłoby to rozwiać troche wątpliwości...Zamieszczone przez badi