Ja w świąteczno-noworocznym zamieszaniu prawie nie zaglądałam na forum, a widzę, że mój wątek żyje własnym życiem - dziękuję za komentarze i ... mobilizację
sith_pas dziękuję za wyrazy uznania i życzenia :smile:
Tak, część zdjęć to efekt wizyty w motylarni (nawet dwukrotnej w tym roku)...
Dziękuję Tatanka74:smile:
Podejście ... z tym był największy problem w motylarni(w sensie dosłownym), sezon wakacyjny, tłum ludzi i każdy jak już coś pstryknie przestaje zwracać uwagę na cokolwiek... i płoszy. Ale i tak uwielbiam to miejsce.
To była motylarnia w Wiedniu - przepiękna - stary pawilon z doskonałym światłem. Wrzucę niebawem mały "reportaż" z motylarni...
U siebie nie mam nic poza... roślinami wabiącymi motyle, sadzonymi własnoręcznie w ogrodzie od wielu lat. Jeszcze muszę posadzić "marcinki" :smile::wink: i lantanę...
Do motylarni, jakiejkolwiek, warto się wybrać. Z poznańskiej widziałam zdjęcia norix-a, bardzo fajne, na CF w wątku "Macro".
gunia1990 jak można się bać czegoś tak pięknego i ulotnego :smile::wink
Moje dzieci znoszą do domu motyle, ale ... we wcześniejszej postaci tzn. gąsienic - tyle, że od zawsze były do różnych "żyjątek" przyzwyczajone
Fotki z motylarni będą później, ale może jeszcze dzisiaj kilka zdjęć "florystycznych" wrzucę...
Pozdrawiam