Dokladnie takZamieszczone przez mroczny
.
Cyfraka mozna z grubsza porownac do Maca - rozpakowujesz, odpalasz i dziala, ewentualnie w niektory software sobie ingerujesz, ktore to ingerencje z rzadka moga miec wplyw rowniez na sterowniki.
PC ma takie mozliwosci kombinacji, wymiany skladu, taka armie sterownikow ze nie ma go jak porownac do aparatu cyfrowego... tak samo BIOS - jest odpowiedzialny za tak wiele rzeczy, zeby poskladac wszysko do kupy co w tym pudle siedzi, ze jest kilkukrotnie bardziej skomplikowany niz firmware.
No i firmware to nie sterowniki sensu stricte do aparatu. Aparat ma komplecik (i to malutki w porownaniu z samym BIOSem, nie wspominajac o sterownikach pozostalych podzespolow PC-ta) sterownikow ktory raczej nie potrzebuje zmian i sie ich nie obawia (= nie zepsuje sie po zmianie firmware), natomiast firmware to bardziej zmieniony software ktory _moze_ zawierac nieco zmienione instrukcje obslugi opszczegolnych elementow aparatu (ot ktoras tam wersja firmware do 10D poprawiala sterowniki oblusgi Microdrive i rpzyspieszala korzystanie z nich w tych aparatach).