Pokaż wyniki od 1 do 10 z 139

Wątek: [Anka] Tamron 90 pierwsze makro

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar xsardas
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wrocław / Szczecin / Świnoujście
    Wiek
    40
    Posty
    731

    Domyślnie

    Szkoda że tak mocno błyskasz, troszkę to psuje efekt ale kadrowo jest już bardzo fajnie

  2. #2

    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Wawa-okolice
    Posty
    1

    Domyślnie

    Nie wszystkie zdjęcia są doświetlane, częśc jest robiona przy świetle zastanym np z ostatnio dodanych, pąk, bodziszek i biedronka. Jeśli przy makro chcemy uzyskać sporą GO i zrezygnować ze statywu ( ja wszystkie zdjecia robię z 'ręki') to pozsotaje jedynie lampa ja dysponuje tylko tą wbudowaną + dyfuzor z pudełka zmiękczający światło. Niektóre owady mają na tyle błyczczące pancerzyki , że i słoneczne światło powoduje na nich bliki (biedronki, poskrzypki itp).
    Dzięki za odwiedziny.
    http://www.makrofotografia.ovh.org/
    Canon 40D, Tamron 17-50 f/2.8, Tamron 90/2.8 Di, Canon 70-300 IS + szkła m42

  3. #3
    Uzależniony Awatar xsardas
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wrocław / Szczecin / Świnoujście
    Wiek
    40
    Posty
    731

    Domyślnie

    Chodziło mi o konika i omiłka, które wg mnie są świecone z lampy i to świecone za mocno. Ewentualnie za mały dofuzor zrobiłaś Biedroneczki i kwiatki są jak najbardziej ok pod tym względem

  4. #4

    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Wawa-okolice
    Posty
    1

    Domyślnie

    Pisałam ogólnie. A konik z ostatniego zestawu był robiony w pełnym słońcu ( o ile dobrze pamiętam). Dyfuzor jest słusznych rozmiarów tu raczej chodzi o wydolność wbudowanej lampy, każda metoda ma swoje ograniczenia, doświetlanie zdjęc czymś takim równiez, trudno wypośrodkować tym bardziej , ze trzeba ręcznie modyfikować siłe błysku, nie można się w tym wypadku zdać na aparat. W tym roku planuje w końcu kupić lapmę zewnętrzną zobaczę co z nią można zwojować. Dzięki za wszelkie uwagi
    http://www.makrofotografia.ovh.org/
    Canon 40D, Tamron 17-50 f/2.8, Tamron 90/2.8 Di, Canon 70-300 IS + szkła m42

  5. #5
    Awatar Dark
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    Nie ma czegoś takiego jak "omiłek", jest omomiłek
    "Pasikonik" na jednym z Twoich ostatnich zdjęć, to konik polny, ludzie nie wiedzą, że świerszcze, koniki polne i pasikoniki to trzy zupełnie różne grupy prostoskrzydłych i używają tych nazw jak synonimów

    Cytat Zamieszczone przez Anka Zobacz posta
    Dyfuzor jest słusznych rozmiarów tu raczej chodzi o wydolność wbudowanej lampy, każda metoda ma swoje ograniczenia, doświetlanie zdjęc czymś takim równiez, trudno wypośrodkować tym bardziej , ze trzeba ręcznie modyfikować siłe błysku, nie można się w tym wypadku zdać na aparat. W tym roku planuje w końcu kupić lapmę zewnętrzną zobaczę co z nią można zwojować. Dzięki za wszelkie uwagi
    Problem z lampą jest taki (a może z dyfuzorem), że świeci zbyt mocno przed czoło obiektywu. Polecałbym wydłużyć i rozszerzyć wylot, aby doświetlać też odrobinę plan za modelem. Gdy przestawisz się na lampę wbudowaną będzie lepiej (choć nie do końca). Primo, większa moc i łatwiejsza regulacja. Secundo, błysk prowadzisz bardziej z góry i możesz odpowiednio modyfikować budowę dyfuzora, stosując dodatkowo odbłyśniki z dołu lub boków.
    Niepoprawny politycznie, WysokoSzumiący na każdym ISO aparat, z bandingiem, dead- i hotpikselami oraz odklejającymi się gumami. Kilka słoików po musztardzie i akcesoriów

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •