Janusz.. ja żeby nie wchodzić dalej w głupie gadki powiem tak. Ty wolisz desktopy a ja laptopa (choć desktopa i tak mam).
Jesli sie ktoś zajmuje grafiką to wie że ten sport bardzo kosztuje.
dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest lapek (używam non stop) + zewnętrzny monitor (to jak pracuje przy biurku).
Różnicy w wydajnośc nie czuje już przy obecnym sprzęcie, bądź też nie robie a tak zaawansowanych rzeczy jak Ty i już.
Wolność rządzi :-)...
pozdrawiam desktopowca
Notebookowiec ;-)