Witajcie!
Pożyczyłem od kumpla Canona 350D na próbę - jeżeli wypadnie korzystnie to sobie go kupie od niego Mam jednak problem z trybem M. Posiadam jakieś pojęcie o fotografii, jeżeli robie zdjecia to raczej posługuję się tym trybem - wcześniej pracowałem jednak na innych aparatach. Albo jestem za głupi, żeby zrozumieć instrukcję obsługi albo jest coś nie tak z tym aparatem. Po ustawieniu M nic się nie dzieje - kręce kółkiem i nic, nie zminia się przysłona, wcisnę AV nie zmienia się migawka, aparat zachowuje się zupełnie jak w trybie pełnej automatyki. W preselekcji przysłony czy czasu wszytsko jest OK, kręce kółkiem są zmiany tu i tu, w manualu - zero.
Nie wiem, jest jakaś magiczna opcja w tym aparacie, którą trzeba włączyć by manual zadziałał?
Zrobiłem update firmware i też nic.