Pokaż wyniki od 11 do 20 z 24

Wątek: Odbitki - znaczenie profilu?

Widok wątkowy

  1. #16
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Bardzo fajne zestawienie. Dzięki! Z drugiej strony niektóre laby np. FotoBajka (Tomasz1972, popraw mnie, jeżeli się mylę) wprawdzie publikują profil urządzenia, jednak wyraźnie zaznaczają, żeby używać go wyłącznie do podglądu w PS, natomiast przysyłać fotki w sRGB. Także to chyba indywidualna sprawa, w zależności od labu.
    Tu musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto zna minilab od kuchni, mi ciężko się wypowiadać. Teoretycznie - jeśli minilab nie ingeruje w otrzymany materiał i mechanicznie drukuje wg. liczb kolorów, to najlepiej byłoby dokonać konwersji samemu. Jeśli jednak minilab ma jakieś własne mechanizmy zarządzania barwą, to konwersja do profilu minilabu może skutkować zdublowaniem zarządzania barwą, co oczywiście będzie dawało fatalny rezultat.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez marekk_ok Zobacz posta
    Profil urzadzenia wyjsciowego warto/nalezy miec jak rozumiem. Tylko jest jedno male ale - z moich doswiadczen laby nie chca albo mowia ze nie maja profili???

    Dodatkowo powstaje/jest inny problem - przyklad:
    ostatnio bylem w labie (uwazanym lokalnie za najlepszy) i rozmawialem z laborantem - ktory akurat "obrabial" fotki przed wyslaniem na urzadzenie - "poprawial ich kolorystyke" - tak to okreslil. Zapytalem jak czesto i czym kalibruja monitor (ktory widac byl juz mocno wiekowy) - dostalem odpowiedz ze maja jakis sprzet "pajaczek" i raz na jakis czas - kilka miesiecy - to robia - co mnie troche zadziwilo?
    Obrobke laborant robil w jakims Corelu - nie chcialem byc za bardzo "wscibski" i mu nie zagladalem przez ramie.
    Jakie sa Wasze doswiadczenia w tym wzgledzie?
    Jesli ktos w poblizu nie ma za bardzo wyboru z labem - to powstaje pewnien problem.
    Prawdopodobnie zdecydowana wiekszosc klientow odbiera fotki "poprawiane" recznie przez laboranta wg jego "widzimisie" i sa zadowolenie - klient ktory wymaga cos wiecej jest jakis taki troche "podejrzany" i "dziwny". Jak poprosilem aby nic nie "ruszano" w moich fotkach to facet byl lekko zdziwiony i jakby "obrazony" - i powiedzial tylko - "jak Pan chce".
    Jak sobie radzicie - jesli u siebie w poblizu nie macie dobrego labu - wysylka fot - gdzie? Jakies rekomendacje. Dzieki i pozdrawiam.
    Stosowanie zarządzania barwą ma oczywiście sens wyłącznie w wypadku, gdy maszyna jest regularnie linearyzowana, poprawnie oprofilowana, wszelkie automaty powyłączane, a laborant nie dłubie nam w naszych zdjęciach Corelem. Trzeba w tych kwestiach dojść z obsługą do jednoznacznego porozumienia i dokładnie wszystko wcześniej uzgodnić.
    Ostatnio edytowane przez czornyj ; 08-08-2008 o 13:00 Powód: Automerged Doublepost

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •