MartinF - trochę zmokli ale co z tego. Ja przemoczony, buty mokre, 5d+35L upaprany piachem. Jednym słowem ... warto było Na blogu mam amatorski backstage z tego:
http://www.marcinbittner.com/blog/in.../lesny-plener/

Paenka - żadna tajemnica. Do środka auta wsadziłem lampę i wyzwalałem przez podczerwień (ST-E2). Reszta to obróbka.