Z bezlusterkowych tylko GF1 (ewentualnie PEn jakiś) wszytskie wymienione - odpadają, raz ,że brzydale, dwa takie bardzo nijakie - ni to kompakt ni lustrzanka, dla moich obencyh sprecyzowanych celów za duże przede wszystkim!
GF2... wygląd bardzo OK, ale... dotykowy ekran - oj nie! Zresztą poczytałam sporo ostatnio i jakoś bardziej go na forach widzą jako downgrade niz upograde w stosunku do GF1, niestety. nie jedyny to przypadek ostatnimi czasy, zresztą... To samo czytuje i widzę w odniesieniu do LX3/LX5. Nowe nie zawsze oznacza lepsze.
Jaki optycznie jest olkowy 14-150?