Jak dla mnie to 20/2.8 Samsunga i 14/2.5 Panasa to zbędne szkła. Zamiast nich (jako uzupełnienie świetnych 30/2 i 20/1.7) bardziej przydałby się w tej chwili odpowiednik 24mm na FF, czyli odpowiednio 16 i 12, a później jakieś portretówki ze światłem 1,4. Wiem, że te szkła są w planach i się pojawią w 2011, ale mimo wszystko kolejność trochę bez sensu...
Ciekaw jestem czy bezlusterkowce będą oferowane w zestawach np. z dwoma naleśnikami i czy u4/3 zejdzie ostro z cenami szkieł, bo przecież mniejsza matryca i wywalenie lustra miały pozwolić budować mniejsze i tańsze obiektywy, a niestety ten drugi warunek spełniony nie jest. Jedynie Samsung i Sony mają Tanie zestawy z naleśnikiem i standard-zoomem 18-55 (w okolicach 2000 zł).
A co do przyszłości to może być naprawdę ciekawie jak zeiss zrobi kilka fajnych naleśniczków do nexa (poproszę nex-7 z evf i ergonomią dSLR-like).
Pentax jak wejdzie w EVIL, to zapewne też będzie ciekawie.
Sigma ze swoimi Foveonem i doświadczeniem w robieniu szkieł też może nieźle namieszać.
NEX'owi sanki lampy by sie przydaly.
Pozdrawiam!
... czyli po co kupujemy jasny obiektyw?
przypadek a.
zależy nam na małej głębi ostrości; weźmy zatem 1,7/20, który daje nam głębię ostrości jak obiektyw 3,5/40 na pełnej klatce
przypadek b.
zależy nam na jak największej ilosci światła, aby zmniejszyć czas ekspozycji; ponieważ w przypadku pełnej klatki możemy naświetlać z czułością większą o 2EV (przynajmniej!), więc uzyskamy taki samy efekt uzyskamy przy zastosowaniu obiektywu 3,5/40.
O pozostalych "jasnych" stalkach o świetle 2.8 w systemie m43 nie wspomnę przez litość, bo dają ekwiwalent obiektywu o świetle 5,6 czyli najciemniejszego zooma na pełnej klatce (rzadko wszak spotykanego).
P.S. Ten tekst zawiera 100% prawdy, choć jest nieco przewrotny. Napisanie go przyszło mi równie łatwo jak np. Olympusowi naklejanie na obiektywy nalepek z bredniami w stylu 140-600mm![]()
Moment, moment.
u43 nie jest i nie bylo dla ludzi pragnacych papierowej GO. u43 daje ostry obraz bez koniecznosci zbednego przymykania szkiel i podnoszenia ISO, a oprocz tego pozwala ladnie rozmyc tlo.
Oprocz tego - pozwala uzyskac mala (nikt nie mowi, ze papierowa) glebie ostrosci, jak prawie kazdy aparat przy okolicznosciach na ktore mozna swiadomie wplynac, ale nie sa dane tak juz przy kazdej okazji:
a) jasniejsze szklo
b) dluzsza ogniskowa
c) bliskosc motywu fotografowanego
d) odlegle tlo
Jezeli ktos swiadomie fotografuje, to wie, ze do elementarza kompozycji nalezy "zahaczenie" motywu na swiadomie wybranym tle.
http://zawsze-kwadrat.pl/2010/11/tlo/
Innymi slowy - jak komus zalezy na jak najmniejszej GO - to kupuje FF. Albo szuka rozwiazan posrednich:
1) czyt. a, b, c, d
2) stosuje szkla z rodziny luster (dla u43 jest to 43, dla NEX jest to bagnet Sony Alpha)
3) stosuje manualne szkla
inne.
Dla mnie osobiscie papierowa GO to jeden z najbardziej naduzywanych terminow w fotografii, glownie przez onanistow forumowych. Jak przegladam znane fotografie - w zasadzie nigdzie nie widze papierowej GO.
Ja osobiscie wole np. portret srodowiskowy, tzn. umiejscowiony gdzies, budzacy skojarzenia, kazacy sie czasem zastanowic.
U u43 daje ten plus, ze oferuje spokojnie lekkie lub wieksze rozmycie tla, kierujace wzrok, tam gdzie chce autor, na tyle jednak, ze nie trzeba przymykac szkiel i wchodzic na wyzsze ISO.
A do czesci zdjec gdzie jest potrzebna duza glebia - wystarczy przymknac szkla do 4 - 5.6.
Od siebie moze dodam - gdybym mial w u43 jedynie zoom 14-45mm - udusilbym sie. Ale takie szkla jak 20/1.7, 25/0.95, 45/2.8 - daja mi spokojnie odetchnac. A plytka glebie jestem i tak w stanie uzyskac, troche wiecej po prostu pracujac i myslac. Owszem, nie w kazdych warunkach!
Wiec nic na sile. Nie dla kazdego sa dostepne dzis systemy bezlustrowe - u43 i NEX.
Jest jeszcze M9 oraz nadchodzacy FF EVIL.
Dodatkowo - u43 daje cos, czego zadne lustro nie da, jesli chodzi o wygode i komfort pracy - odchylane LCD i EVF, AF bez ograniczen do ilus tam punktow, nie wystepuje front focus, back focus, wskazanie punktu AF poprzez dotyk LCD, AF Tracking, mozliwosc wybrania mocnego punktu jako AF, manualne szkla sie swietnie ostrzy (jakakolwiek matowka to sredniowiecze przy tym) i wiele wiele innych.
System z pewnoscia nie dla kazdego, lecz bedacy bardzo przemyslanym kompromisem.
PS: pisanie, ze brak papierowej GO to jedynie sluszna droga, wysmiewanie sie z tego powodu z u43, czy NEX - nie swidaczy dobrze o piszacym. To jest jedynie wlasciwosc, a nie mocna, czy slaba strona. Tak jak napisalem, nie wszyscy potrzebuja papierowej GO, czasem przydaje sie jak najwieksza rowniez, przy zachowaniu jednoczesnie mozliwosci rozmycia tla.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tak z ciekawosci, jak kogos zainteresuje:
- ostatnio pozyczylem od znajomego: Tokina 60-120/2.8 (~150 zl)
- wczesniej mialem w rekach Canon FD 55mm 1.2 SSC ASPH (~900 zl)
- swietne rezultaty i bokeh daje tez CV 50mm 1.1
Pisze to jedynie jako ciekawostke, nie sa to natywne rozwiazania, aczkolwiek bardzo tanie, moze poza ostatnim (jesli nowy). Wielu posiadaczy u43 oraz NEX podpina takie szkla z ogromna radoscia.
Ostatnio edytowane przez Jerry_R ; 15-11-2010 o 21:22 Powód: Automerged Doublepost
Pozdrawiam!
Spoko, moim celem nie jest wywoływanie frustracji czy debat typu "lepsze-gorsze".
Czasami lubię jednak trzeźwe spojrzenie. Przy najbliższej okazji zadam przedstawicielowi Olka pytanie czemu na m.zuiko 2.8/17 nie umieszczają wielkiej niebieskiej nalepki 5.6/40Chyba nie z braku miejsca?
Jarek, odpuść jotes25 to canon talib (zadał sobie trud by cyknąć elaborat nt. do czego jasny lens a nie zadał sobie trudu by znaleźć w sieci odp na pytanie po co się kupuje m/43 i czy m/43 musi być lepsze od małego obrazka).
Następnym razem jak cię weźmie na dyskusje z panem expertem przeczytaj stopkę Radka na forum, weź 7-14/4 przestrzel i miej litość nad blessed are the patient
O! Mam. EOS community: Blessed Are The Patient
OK, lepiej odliczajmy dni do przywitania gówniarza- mało kto tu wie co za sprzęt miałeś w rękach itp/itd.
Nie słyszałem jeszcze takiego terminuSłyszałem inny podobny
Kiedyś może napiszę dlaczego udzielam się w wątku m43 a nigdy np. Sony, Nikon czy cokolwiek innego z tzw. "konkurencji". Więc posądzanie mnie o jakieś uwielbienie Canona, to gruba przesada. Już dzisiaj mógłbym prawie bez mrugnięcia zmienić na Nikona, choć inny na razie nie. Niemniej pewnie tego nigdy nie zrobię![]()
Napisz koniecznie. Na pewno uratujesz miliony zbłąkanych.
BTW. http://www.optyczne.pl/210.1-Test_ob...st%C4%99p.html