"Ze strony" w tym przypadku nie oznaczało stronę WWW.
Tak dopiero później to tak odczytałem :-D. Co i tak nie zmienia faktu, że nie jesteśmy w wątku plotkarskim .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner