Na Fotopolis są pierwsze wrażenia z oglądania G1. ISO tradycyjnie w 4/3 - ISO 800 nie najgorzej, ISO 1600 szumi, ISO 3200 masakrycznie szumi. W każdym razie znacznie lepiej niż kompakty. Za to AF podobno szybki jak lustrzanki i wizjer robi wrażenie.
Olek za to pokazuje malucha mniejszego chyba od Canona G9. Wizjera toto nie ma, tylko LCD (pewnie będzie jakiś optyczny na sanki). Chyba Panas nie podzielił się swoim nowym EVF z Olympusem.
W każdym razie ten Olek wart zakupu zamiast zwykłego kompaktu. Do bocznej kieszeni marynarki się zmieści. A Panas lepszy od każdej hybyrydy.
4/3 wygląda więc, że oferuje z wymienną optyką konkurencję dla kompaktów, hybryd i lustrzanek. I wszystko pod jeden bagnet. To Panas ma rewolucję (EVF, AF), Olek to kompakt z dużą matrycą i wymienną optyką. Oba nie wchodzą sobie w drogę.