Przecież w każdym poście zaznaczam "jeśli będą z czasem zdolni do obiżenia cen do poziomu luster entry-level"
co prawda to nie moje to co poniżej ale trochę się z tym zgadzam, tzn potwierdzało by to moje myślenie
cytuję: "Japonia od bardzo dawna jest rynkiem, który wyznacza trendy w branży fotograficznej. Trendy sprzedaży sprzętu w Japonii z opóźnieniem są odzwierciedlone w trendach sprzedaży na innych rynkach.
Grudzień 2011 był pierwszym miesiącem w historii w którym sprzedano więcej bezlusterkowców kosztem DSLR. Tendencja wzrostu sprzedaży EVILi kosztem DSLR utrzymuje się już od dłuższego czasu.
System z "matrycami wielkości paznokcia"jak określasz matryce m43 ktrórych powierzchnia i różnica w GO w porównaniu do APS-C jest w zasadzie pomijalna (swoją drogą musisz mieć spore paznokcie) został najpopularniejszym pod względem sprzedaży systemem w Japonii wyprzedzając C i N.
Może coś w tym jest?
Ja myślę że tak i fotografując "zaawansowanie amatorsko" od 12 lat lustrzankami analogowymi i cyfrowymi Canon a także okazyjnie Olympus kupiłem w grudniu Panasa G3 i muszę Cię uspokoić, że GO i jakość zdjęć w praktyce jest taka sama, a w moim przypadku nawet dużo lepsza od dużej puszki (moja ostatnia lustrzanka ma już 3 lata).
System FF bezlusterkowy (nie mówię tu o zniknięciu luster z profesjonalnych korpusów bo to jest nieuniknione) na razie nie ma racji bytu na rynku ze względu na koszty i wielkość obiektywów która skazuje go na razie potencjalnie na porażkę.
Ja też wolałbym żeby mój aparat przy swoich gabarytach korpusu i obiektywu oraz ceny miał FF ale to niewykonalne i tak jak większość użytkowników amatorów na rynku wolę poręczny sprzęt od kilkukilogramowego klocka. "