A to feler... W tym momencie "otwartość" systemu 4/3 i u4/3 traci nieco sens, skoro obiektywy producenta x nie są w pełni kompatybilne z korpusami producenta y. Skończy się to tak, że w 4/3 nie będzie korpusu flagowego, łączącego wszystkie zalety np. Olego i Panasa. Panas ma dużo zalet, ale i wady, tak samo Oly. Czyli mamy tak naprawdę dwa systemy z jednym mocowaniem i co nam po tym skoro powiedzmy, że kupię sobie fajne szkło jednej z tych firm, a za trzy lata jak będę zmieniał korpus okaże się, że mój obiektyw nie jest już w pełni funkcjonalny jeśli chodzi o af. No chyba, że ujednolicą jakoś kwestię af-u w szkłach. Powoli dochodzi do tego, że nie należy już rozważać: "Czy wybrać u4/3, Nex czy NX?", tylko "Czy wybrać u4/3 Pen, u4/3 Panas, Nex lub NX?. A to zły kierunek. A może takie były założenia 4/3?