Zoomy standardowe - f/4-5.6 lub f/3.5-5.6.
Typowy zakrs kitów 14-45mm lub 14-42mm (ekwiwalent 28-90 lub 28-84), uniwersalny zoom panasa 14-140 (ekw. 28-280) lub Olkowy 14-150, budżetowe telezoomy 45-200 (kąt widzenia ekw. 90-400mm, światło takie same jak w canonowej L-ce 100-400mm) - ten obiektyw zmieścisz w kubku do kawy (sprawdzaliśmy, bo kolega ma G1 i ten obiekyw), jeszcze dłuższy 100-300 (ekw. 200-600mm).
Do landszaftu jest też tańszy 9-18 f/4-5.6 Olympusa (w końcu to ten sam system co Panasonic), jest o nim w najnowszym DFV w kioskach (chwalą), i flitry nakręcisz (średnica niewielka więc będą tanie). Mniejszy od 7-14 f/4 i to właśnie jakby odpowiednik (zbliżone kąty widzenia) 17-40 f/4L. Panasonicowe 7-14 to ekwiwalent kątów widzenia jakie daje 14-24mm, czyli czegoś takiego w stajni Canona nie ma.
Stałki niezbędne są 3 - szeroki kąt, standard i portret.
Panas wypuścił takie - 14mm f/2.5 (ekw. 28mm), 20 f/1.7 (ekw. 40mm), 45 f/2.8 macro OIS (ekw. 90mm, ale to de facto macro), a Olek na razie tylko 17 f/2.8 (ekw. 34mm). Nie są to f/1.4 (takie panas zapowiedział na 2011 - 25mm czyli ekwiwalent standardu i jakieś jasny szeroki kąt), ale są malutkie. Naleśniki Penaxa do luster sa jeszcze ciemniejsze.
Jest jeszcze rybie oko, malutkie 8mm f/3.5.
Dla miłośników światła, jest manualny Voigtlander z bagnetem micro43 ze światłem f/0.95. Ten da płytką GO.
Nie jest tak źle... System ma być malutki. Porównaj rozmiary 9-18 f/4-5.6 do 17-40L, albo nawet 20 f/1.7 do 50/1.8 Canona, albo 45 f/2.8 macro IS do 100mm f/2.8 macro Canona. Canon ma jasne stałki, ale jakie rozmiary ma 35mm f/1.4?