Pokaż wyniki od 361 do 370 z 1935

Wątek: System Micro Four Thirds

Widok wątkowy

  1. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    722

    Domyślnie

    Sebcio80,
    bez obrazy, ale widac po Twoim poscie, ze nie jestes zorientowany co sie dzieje.

    Po pierwsze - nie mieszaj 43 i u43. Szkla 43 - OK, ale body sa w tyle za tymi u43 (LUMIX'y oraz E-PL1).
    Po drugie - badz swiadom, ze Oly i Panas w swiecie u43 - tu zupelnie dwie ligi. Oly - niestety daje ciala.
    Panas - nie ma na garbie 43 - wiec wypuszcza bardzo dobrej jakosci system.

    Szkla kitowe Panasa (poza ostanim 14-42mm) - bija kity O, C, N, S mocno pod kazdym wzgledem.
    Sa moze ciut slabsze od L'ek.

    20mm f/1.7 - nie ma sie NICZEGO wstydzic. To najlepsze szklo u43.

    7-14mm - male lekki i rownoczesnie ostry ultraszeroki kat. Odbiega troche od ultraszerokiego kata Nikona i Olympusa. Ale tylko przy podgladzie 100%. A czy to jest potrzebne amatorom? Ludziom nie zarabiajacym? A rozmiarem i waga bije je na glowe! Do tego EVF oraz odchylany LCD (w G1 do kupienia jeszcze za ~700 pln!).

    Porownanie rozmiaru 7-14mm mikrusa z 43:

    45mm - super macro, kolejne ostre szklo, sprawdza rowniez do portretu (jak tylko tlo jest ciut dalej niz w pokoju w bloku).

    Body LUMIX'ow oraz E-PL1 - slaby filtr AA, 'realna' rozdzielczosc wielokrotnie porownywana z 5D II oraz 7D - jako pokazanie co maluch moze, jako policzek dla wspomnianych body Canona.

    Wg moich doswiadczen - nie ma juz zadnego powodu, dla ktorego fotoamator mialby kupowac lustro entry level. Bo po prostu dostanie wieksze gabaryty (traktowane jako korpus + szklo) oraz slabsza optycznie szklarnie. Jak chce cos wiecej - musi kupic L'ki lub 85mm f/1.8.

    A historie i lepszym AF luster wsadzcie miedzy bajki.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Moze inaczej - regularnie chodze na rozne plenery, gdzie ludzie dzwigaja lustra, najczesciej C. Czasem N lub S.

    1) Komfort pracy - z zazdroscia patrza jak mieszcze 3 body z 2 stalkami i jednym zoomem w malutkiej torbie, gdzie jeszcze statyw mi wejdzie. Nie musi byc duzy i cezki - jak do luster. Potem z zazdroscia patrza jak uzywam EVF oraz odchylanego LCD. Jak uzywam AF w dowolnym obszarze kadru. ZERO problemow z AF microadjustments. Histogram na zywo.
    (zaznaczam - nie mowie o sporcie, reporterce, czy slubach)

    2) Jakosc zdjec - ludzie caly czas nie moga uwierzyc, ze cos "tak malego" moze dac takie rezultaty. Bo przeciez "lustrzanka"... Zakladam, ze masz duze pojecie o fotografii i ROZUMIESZ, ze LUSTRO nie wplywa w ZADEN sposob na IQ.

    PS: dynamika - owszem - lepsza z 7D, czy 5D. Nie neguje. Rozpietosc - rowniez. Ale mowimy tu o fotoamatorach! Jakbym uzywal sprzetu zarobkowo - bez dwoch zdan uzywalbym 5D, czy 7D.
    Ostatnio edytowane przez Jerry_R ; 02-08-2010 o 02:43 Powód: Automerged Doublepost
    Pozdrawiam!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •