Hehe. Rebela (np. 550d) mogę kupić po bardzo dobrej cenie w każdym większym polskim mieście na co drugiej ulicy za rogiem. I nawet jakiś fajny obiektyw do tego (np. 15-85) albo mniej/bardziej fajny 50/1.8. A gdzie kupię Panasonica? Nigdzie!
Hehe. Rebela (np. 550d) mogę kupić po bardzo dobrej cenie w każdym większym polskim mieście na co drugiej ulicy za rogiem. I nawet jakiś fajny obiektyw do tego (np. 15-85) albo mniej/bardziej fajny 50/1.8. A gdzie kupię Panasonica? Nigdzie!
I imho nikt szybko nie będzie chciał stanąć do bezpośredniego porównania szkieł-ek.
BTW. $2000 to dużo za mało nawet na jeden lens
Powracając do m/43:
Głównym wyzwaniem P/O jest to aby zrobić wszystko by zainteresowany kupnem aparatu (jakiegokolwiek w targecie pro-kompakt/entry dslr) po pierwsze miał możliwości pomacania i przestrzelania sprzętu (ja nie mam, kupiłem w ciemno) i po drugie spróbował, pomacał jak leży w łapie, przestrzelał, nawet jak na początku nie chce tego typu sprzętu.
Kolejny fan lustra (będący na kupnie entry dlsr do domu) po bliskim kontakcie z G1 kit zoom wstrzymał się z zakupem zachwycony Panasem i obietnicą, że Oly jest dużo mniejszy, do sprawdzenia została tylko szybkość AF a on nie ma nicka gietrzy
Osobiście czekam aż koledze zachwyconemu reklamą Alfy (chyba tej z Martyną) wpadnie w łapki E-PL1, G1 albo moje GF1![]()