2/3 do APS, "strata" to zależnie od tego na co patrzymy:
- ISO i DR - kwestia samej technologii matrycy, taki OMD ma matrycę od Sony i osiągi na poziomie NEXów (albo nawet minimalnie lepiej - kwestia oprogramowania matrycy)
- czasy - kwestia światła obiektywów - f/2.8 da taki sam czas dla tego samego ISO, niezależnie czy używamy micro43, APS czy FF
- Megapixele - tu jest z reguły strata, ale po co komu tyle ich, dla większości i 12Mpix wystarczy w 95% przypadków
- płytkie GO - strata właśnie tego 2/3 EV do APS, ale to można nadrobić szkiełkiem jaśniejszym o 2/3, szczerze mówiąc znacząca róznica jest tutaj dopiero pomiędzy micro43 a FF
- głębokie GO - to nie strata, tylko zysk o 2/3 EV do APS
Tu jest pies pogrzebany. Ten Sony to naleśnik, czyli kompromisy. W micro43 są kitowe zoomy z zakresu 14-42 zwykłe, składane do pozycji transportowej oraz naleśniki. Naleśnik wypada optycznie najsłabiej.
Poza tym Sony do tej pory nie popisało się jakością optyki. 16/2.8 kiepski, 35/3.5 macro kiepski, 50/1.8 śliczny bookeh ale trzeba przymykać... Zeiss 24/1.8 stoi nieźle, ale też kosztuje - 1000$ w USA, u nas drożej. Większość optyki do Zeissów trzeba przymknąć (czasem sporo) i funduje nam sporo CA.
Stałki do micro43 - jak na razie, wg testów Optycznych choćby - rewelacja.
Nawet super jasne stałki ( Voigtlander Nokton 17.5 mm f/0.95 Asph. - zdjęcia przykładowe - Optyczne.pl ) nie dają na m43 żadnego efektu (plastyki czy tam jak by to nie nazwać). Te matryce niby w testach mają dobre wyniki a zdjęcia wychodzą bez polotu. Taki FF z 35 2.0 daje więcej.
Faktycznie porownujac zdjecia z e-m5 z takim np. x-pro1, te drugie wygladaja znacznie ciekawiej.
Fajnie by bylo, gdyby ktos mogl dac jakies sensowne zdjecia tej samem sceny zrobione jednym i drugim aparatem.
nowa strona | www.epicure.pl | polub moje zdjęcia | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu
Może tak: daje większy efekt na zdjęciach.
nowa strona | www.epicure.pl | polub moje zdjęcia | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu
Jak zwykle przedstawiasz swoją wydumaną teoryjkę bez pokrycia w rzeczywistości.
Jeśli "daje większy efekt na zdjęciach", to łaskawie podziel zdjęcia z linku poniżej na te robione matrycą m4/3 i APS-C - użyte były podobne ekwiwalenty ogniskowych i przysłon. Do boju specu.
Test dla gavin'a
Ostatnio edytowane przez koniecpolska ; 12-09-2012 o 14:06
Że niby to że jak patrzę na zdjęcie z FF 35L na 2.0 to mi się podoba, a jak patrzę na jakiekolwiek sample z m43 z 17 f/0,95 to po prostu mi się nie podoba. To coś w stylu że kogoś lubię a kogoś mniej. Nie da się tego przeliczyć na procenty. Może wy potraficie obliczyć że Jurka lubię na 86,5% i o 14,5% mniej niż Józka. Po prostu podoba mi się obrazek z FF. Można użyć słowaplastyka
@koniecpolska ileż razy można, wygłupiasz się z tymi samplami jak na nikoniarzach, wstaw jeszcze foty na tle białej ściany z f/8 i jakiegokolwiek aparatu/obiektywu/telefony/kamerki internetowej aha i tak wygrywa Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5 Lx-5
gavin, "plastyka" sraty pierdaty opowiadasz, jakby było tak jak mówisz, to z mojej testowej kolekcji, bez problemu można by wskazać zdjęcie z tą Twoją "plastyką".
PS
Co do LX5, to oczywiście też, gdybym zrobił nim zdjęcie z podobnym ekwiwalentem ogniskowej i przysłony, to też nie byłbyś w stanie na podstawie twojej "plastyki" wybrać pomiędzy m43, aps-c i 1/1.63" - taka jest prawda i przestań się ośmieszać.