No wiesz, do niedawna Sony też nie kojarzyło się z fotografią a teraz sa wszędziew ilościach hurtowych, czego nie można powiedzieć o Canonie ;-)
A co do ceny 600 - myslę, że gdyby Olek poważnie zagroził tandemowi C-N to mozna by ja było kupić za 1000. Pytanie czy to dobrze, czy źle. Bo jeszcze na rynku są małpki w tej cenie, i to wtedy ... śwat się zawali.
A co do wszelkich "nowosci" właśnie przetestowałem na sobie że nie warto ... 1,5 roku temu kupiłem dysk zewnętrzny Samsunga, ktory się popsuł. Gwarancja nawet na 3 lata ... tyle, że Samsung sprzedał fabryke i realizowanie gwarancji Seaget'owi, a Seagat (maile na koniec świata) najpierw nie mógł znaleźć takeigo dysku, potem twierdził że faktura dotyczy dysku zewnętrznego a ja chcę im zwrócić wewnętrzny, a jak podesłałem zdjęcia to stwierdzili, że gwarancji nie uwaględnią ponieważ otworzyłem pokrywę pod która były numery i sam dysk (mimo, że nalepki gwarancyjne są dopiero przy tym wewnętrznym dysku).
Obiecałem sobie, że firmy Samsung i Seagate już na mnie nigdy nie zarobią. Jako klient moge im zrobić w zasadzie teraz tylko to, ale jeszcze trochę pożyję i trochę różnego sprzętu kupię, na pewno nie tych firm.