"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
"Ciężkie" te zdjęcia, "brudne". Zbyt mocny kontrast, jednocześnie niedoświetlone, AWB leci w żółć. Typowy olympusowski jpeg, według niektórych najlepszy na rynku![]()
nowa strona | www.epicure.pl | polub moje zdjęcia | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu
ciekawe jaki postęp w jakości obrazka daje nowy OM-D - jeden z pierwszych testów:
http://robinwong.blogspot.com/2012/0...-caves-kl.html
Wątpię żeby jakiś postęp nastąpił (może w stosunku do poprzednich Olków). Matryca pewnie jest z Panasonica, czyli na wysokich czułościach Olek dogoni Pasikoniki G3 i GH2.
Jakieś dwa EOS-y i m43
na razie nie wiadomo czyja jest matryca:
http://www.fourthirds-user.com/forum/blog.php?b=532
Olek za żadne skarby nie chce powiedzieć kto ją zrobił (tajemnica handlowa?).
Pojawiają się informacje że aparat ma wyraźnie lepszy obrazek od dotychczasowego w m43, ale czy to Olek tyle wyciągnął z matrycy Panasa czy może zmienił dostawcę, czy może Panas zaczął robić lepsze matryce - nie wiadomo.
Wielkość nie ma aż takiego znaczenia (w stosunku do APS różnica nie jest duża), co niedawno potwierdził Canon dla G1X (prawie ten sam rozmiar matrycy co m43):
http://www.techradar.com/news/photog...r-size-1063154
jak technologia i oprogramowanie.
było Lustro jest panasonic lumix Lx3
No i?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
jeżeli "no i" kierowałeś do mnie... hmm, to nic.
podrzuciłem dla zainteresowanych test na polskim portalu.
wg mnie aparat jest godny zainteresowania.
było Lustro jest panasonic lumix Lx3
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner