Zupełnie nie rozumiem. Przedmiotem konkursu będzie reportaż przygotowany dla młodej pary, czy przez to że pojawi się w konkursie przestaje być reportażem dla młodej pary? Czy odnosi się to do wszystkich konkursów, począwszy od FFŚ, FRŚ na WPJA czy AGWPJA skończywszy? Co ma do tego różnica w odbiorze zdjęć przez fotografów i młode pary i skąd pewność że taka różnica istnieje?
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Mamiyka nie rozumiem twojego stwierdzenia . Zauważ jaki jest target rynkowy panka.
Czy podstawowe zasady przedsiębiorczości i ekonomii przewyższają pojmowanie użytkowników tego forum ? Robimy to na co jest zbyt. Skoro pank od ponad roku sprawnie działa na rynku fotografii ślubnej i robi takie fotki jakie widać, to najwidoczniej klienci podzielają jego bądź co bądź wyszukane poczucie estetyki.
Pank, czytasz na Forum komentarze, przeglądasz różne wątki etc. Naprawdę nie trzeba być wirtuozem aby wygrać konkurs na Forum tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić w oparciu o oczekiwania użytkowników. I z dużą dozą prawdopodobieństwa będziesz wygrywał ten i inne konkursy.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Sergiusz, sorki że tak z grubej rury - ale skoro to takie łatwe wygrać na forum (wszak przecież Ty również dużo przeglądasz wątków, czytasz, piszesz),
to zapodaj 70 sztuk repo ze ślubu..... Ty, ja i Pank - potrójny battle (zrobimy wyjątek dla Sergiusza), stawka spora: 20 piw 0,5 litra dla zwycięscy - marka piwa do wyboru.
Kiedy idę na ślub to myślę o tym co będę robił po robocie. Chyba jest wiele przyjemniejszych rzeczy, którymi warto sobie zajmować głowę. Czasem mam problem dzień wcześniej czy aby zdążę się zerwać jeśli ślub zaczyna się o jakiejś abstrakcyjnie porannej porze na przykład o 13. W życiu nie zrobiłem 70 zdjęć z reportażu nie tylko w kościele ale w ogóle. W konkursie tym lub innym nie wezmę udziału ponieważ powiedzmy, że wyrosłem z konkursów. :-D
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.