Eeee tam pitolicie ;-) Zdjecie dobre, obrobka adekwatna do miejsca i klimatu.
Czy sie obroni za pare lat czy nie, czas pokaze.
Jedyna rzecz do ktorej mozna sie przyczepic to malo przekonujaca gra modeli, miny jakies takie spokojne maja... pan mlody ma taka mine ze nie za bardzo wiadomo czy chce ja zjesc czy przybic piatke... Podobnie z reszta bylo juz przy sesji o zuych misiach, wiec albo pank trafia na kiepskich aktorow albo nie zwraca na to uwagi.
To sa tylko ludzie , a nie aktorzy i bóg wie kto , jak każdy porobi trochę ślubów i plenerów to zrozumie że ambicje zrobienia na cacy czegoś takiego można schować do kieszeni bo wszystkiego od wszystkich wymagać nie można ;]
no comment...
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Czasem można czasem nie, zależy od pary. Generalnie, na sesji zazwyczaj jest raczej wesoło więc ciężko młodych którzy nie są zawodowymi aktorami zmusić do nagłej zmiany emocji.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
No to ja im sugeruje , gdzie stanąć , ewentualnie gdzie patrzeć , ale jak mam im powiedzieć jak mają patrzeć ? Spróbuj a zobaczysz po prostu o co chodzi. Na moje oko 1 na 5 par , albo jedna z osób w parze , potrafi się wczuć w plener i te "pozorowane" sytuacje , dzięki czemu jest naturalnie.
no comment...
I znowu masz racje, mi nie chodzilo o miny i spojrzenia typu Derek Zoolander ;-)
Raczej cos w stylu: "zrob zla mine bo chcesz zrobic kuku PM"
W kazdym badz razie sorry za OT, juz koncze.
Tak ja wiem o co i tobie chodzi , ale tak rzadko kiedy się da , bo efekt jest taki że młodzi wyglądają wręcz komicznie ( nie w pozytywnym sensie ;] )
no comment...