Tak myślałem że o to chodzi. Stary wyjadacz utrze nosa nowemu który śmiał niepochlebnie napisać coś o jednym zdjęciu. Ani nie robię z siebie pioniera ani tylko nie kopiuję, osoba z takim doświadczeniem jak Twoje powinna wiedzieć że nie da się za każdym razem odkrywać ameryki na nowo i powtórzenia pewnych ujęć są nieuniknione. Nie napisałem, patrzcie jaki jestem oryginalny, wiem że podobne pozy były już wykorzystywane, jedyne co mogłem dołożyć od siebie to obrócić zdjęcia w lekki żart i owinąć je w nowy papierek. Czasami i tak bywa, jestem jednak pewien że zdajesz sobie sprawę że znajdziesz u mnie też rzeczy których jeszcze nie było, więc daruj sobie złośliwe uwagi, chcesz coś napisać o konkretnych zdjęciach, śmiało, ale odgrywanie się za różnicę zdań z innego wątku jest trochę szczeniackie.