Sergiusz, nie wiem jakie Ty masz doświadczenia, ale ja idąc na ślub zadaję sobie inne pytania: czy mam zapas baterii, czy mam zapas kart, czy mam gotówkę w razie czego na taksówkę jak bryka się popsuje, czy mam numer telefonu do młodych w telefonie i osobno na papierze w razie czego, czy mam prochy na ból głowy, czy mam prochy na za przeproszeniem "sraczkę", itd..
Pytań jest wiele, akurat o Forum chyba nie ma czasu myśleć w tym dniu....