[pank] ślubniaki i nie tylko

[michal_sokolowski]

jw.



Nie będzie następnego razu. Nawet jeżeli zdarzy mi się jeszcze fotografować na sali bilardowej, będzie to inna sala, inna para i zapewne inny pomysł na zdjęcia. Nie bronię się przed krytyką, przyjmuję do wiadomości że Ci się nie podoba. Gdybym chciał żeby światło padało z jednej strony to bym tak zrobił. Nie było moją intencją stwarzanie wrażenia "naturalnych warunków" było moją intencją pobawienie się światłem i stworzenie nienaturalnych warunków. Z resztą na początku pytałeś mnie czy odbijałem światło od sufitu, gdybym Ci nie napisał ile było lamp nie wiedział byś ile ich jest. A jest w sumie 4, nie wspomniałem o jednej systemowej.

skoro Twoją intencją było pobawienie się światłem i stworzenie nienaturalnych warunków to spoko, rozumiem.
Aczkolwiek to nie mój klimat, zbyt to sztuczne jest, zbyt "ustawione" wszystko.

Moim marzeniem jest robienie takich "repo-plenerów" - Para Młoda robi jakieś czynności, angażuje się a ja podglądam i robię zdjęcia.... najlepiej przez dziurkę od klucza.