Micles, nie napinaj się, co myślę o Twoich samochodach napisałem tam gdzie trzeba. Przyjmij tylko do wiadomości że mentorski ton Twoich komentarzy bywa zabawny, zwłaszcza że łatwo go skonfrontować z Twoimi zdjęciami. Nie piszę tego dla tego żeby Ci dokopać, wręcz przeciwnie, powstrzymaj się chłopie czasem bo jest śmiesznie a nie poważnie.