Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 71

Wątek: Fotografowanie a polskie prawo...

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    Hipermarket to czyjaś własność, właśnie cały obiekt. I w tym obiekcie właściciel sobie tego nie życzy i ogłasza to wywieszając na drzwiach tabliczkę. Pasaż znajduje się naterenie hipermarketu. Restauracja również. Jeżeli właściciel restauracji pozwala - no cóż, można porobic, ewentualnie potem dyskutować z ochraniaczami całego obiektu.

    Często w galerii łódzkiej widzę jak rodzice pstrykają swoje pociechy koło fontanny czy innych zabawek. Podchodzi ochroniarz i mówi, żeby przestali, bo zakaz itp. Ale nie widziałem, aby komuś kazał skasować zdjęcia.

    Trafiłem kiedyś na jakąś imprezę typu urodziny M1. Wielki wielgachny ogromny tort mieli i rozdawali kawałki ludziom. Wziąłem trzy (-:
    Ale nie o tym. Pstrykał tam fotki jeden gościu. Spytałem go, czy on tu służbowo czy tak po prostu. On tam był wynajęty. To spytałem, kogo spytać czy mogę zrobić tu kilka zdjęć. Pokazał mi takiego gościa w okularkach i garniaku. To był szef owej placówki. Podszedłem doń, zagadałem, że fajna impreza itp, i że przypadkiem mam aparat czy mogę kikla zdjęć zrobić. Po pytaniach z jakiej gazety ( - z żadnej!) itp, powiedział: A rób pan!

    Inny sposób na zrobienie kilku zdjęć w hipermarkecie, to poprosić w fotojoku o dowolny aparat do pooglądania i spytać czy można swoją kartę włożyć (oczywiście trzeba mieć przy sobie). Mi już w kilku różnych pozwolili bez problemu, kiedyś s828, d70, 300d, 20d i jeszcze jakiś kompakcik.

    (tak, robię jak pisałem wyżej analogiem, ale zazwyczaj mam w rezerwie G5)

  2. #22
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    45
    Posty
    24

    Domyślnie

    Wiem o tym że hipermarket jest czyjąś własnosnością, Nie interesuje mnie czy właściciel sobie czegoś życzy czy też nie tylko jaka jest podstawa prawna Jeśli zaś chodzi o robienie zdjęć swojemu dziecku to zdjęcia robiłbym dalej jeźeli coś by im nie pasowało to mogą dzwonić po policję. Teoretycznie mogliby się sądzić ale sprawy by nie wygrali bo na zdjęciach było moje dziecko a nie ich hipermarket. Zdjęć też by nie dostali A tak wogóle to sprawa cywilna i nawet jeżeli mają rację szkodliwość społeczna bardzo mała. Swoją drogą chyba pogadam z prawnikiem bo widzę że dla ciebie ważniejsza jest naklejka na dźwiach i nie interesuje ciebie dlaczego ona tam jest naklejona, a co ciekawe na MediaMarkt takiej nie ma.
    Canon EOS 400D, Canon Speedlite 580 EXII, Canon EF-24-105mm f/4 L, Canon EF-S 18-55mm f/3.5-5.6, Battery grip BG-E3.

  3. #23
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Hipermarket czy sklep nie jest miejscem 'publicznym' a prywatnym - wykupionym przez kogos. Mimo ze ludzie masowo i 'publicznie' do niego uczeszczaja nie czyni to z hipermarketu automatycznie miejsca publicznego.
    To samo kino - wydawalo by sie ze miejsce publiczne ale nie - jest prywatne bo nalezy do kogos.

    Miejsca 'publiczne' czyli nalezace do ciebie - platnika podatkow to te utrzymywane z twoich podatkow, czyli bedace wlasnoscia urzedasow (ulice, chodniki).

    Tak wiec nawet jak nie ma widocznego zakazu fotografowania w miejscach prywatnych (sklepy, kina, hipermarkety) to jesli ochrona prosi cie o nie robienie zdjec i skasowanie tych juz zrobionych - powinienes to zrobic gdyz wkraczajac na teren prywatny zgodziles sie respektowac jego regulamin (a ten zazwyczaj jest gdzies dostepny).

    Odnosnie pracownikow a osob publicznych - robic zdjecia ludziom mozesz kiedy i gdzie chcesz (chyba ze jestes na terenie prywatnym i wlasciciel ogolnie nie zyczy sobie robienia zdjec), kwestia dotyczy tylko publikowania tych zdjec.
    Tak wiec wyrzucenie z pubu za "naruszanie praw osobistych" jest niezgodne z prawem, ale poproszenie o nie robienie zdjec i wykasowanie juz zrobionych gdyz "robi pan na terenie prywatnym i wlasciciel nie wyraza zgody" - juz ma racje.

    Dyskusje z ochroniarzami roznych bud, parkingow, ruder wynikaja najczesciej na chodniku - jestes na terenie publicznym, obisz zdjecie rudery a ochroniarz sie burzy ze nie wolno... i nie ma racji bo dopoki jestes na terenie publicznym to mozesz fotografowac co ci wlezie w oczy (rowniez bedac np tuzz za ogrodzeniem lotniska - ochrona lotniska moze ci nagwizdac i policja o tym wie).
    Czasem gdy nie chce sie przepychanki i czekania na Policje - skasowac, pojsc sobie a w domu odzyskac i spokoj 8) .

    A i jeszcze - osoba bedaca w pracy nie jest jednoczesnie osoba pelniaca funkcje publiczne, polityczne czy spoleczne, a tylko takich osob zdjecia mozna bez zgody publikowac.
    Barmanka nie jest taka osoba, policjant czy ochroniarz jest (funkcja publiczno-spoleczna).

  4. #24
    Dopiero zaczyna Awatar woman
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Katowice
    Wiek
    48
    Posty
    41

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez
    Dyskusje z ochroniarzami roznych bud, parkingow, ruder wynikaja najczesciej na chodniku - jestes na terenie publicznym, obisz zdjecie rudery a ochroniarz sie burzy ze nie wolno... i nie ma racji bo dopoki jestes na terenie publicznym to mozesz fotografowac co ci wlezie w oczy (rowniez bedac np tuzz za ogrodzeniem lotniska - ochrona lotniska moze ci nagwizdac i policja o tym wie).

    Chyba nie do końca. POnieważ m.in. lotniska są obiektami strategicznymi dla bezpieczeństwa kraju. I trzeba się liczyć z wycieczką na komisariat, przeglądem zdjęć.

    Czasem gdy nie chce sie przepychanki i czekania na Policje - skasowac, pojsc sobie a w domu odzyskac i spokoj 8) .

    Jak się odzyskuje?

    A i jeszcze - osoba bedaca w pracy nie jest jednoczesnie osoba pelniaca funkcje publiczne, polityczne czy spoleczne, a tylko takich osob zdjecia mozna bez zgody publikowac.
    Barmanka nie jest taka osoba, policjant czy ochroniarz jest (funkcja publiczno-spoleczna).

    Ale policjant jest "służbą mundurową" , a tych znowu nie można ot tak sobie fotografować, podobnie jak żołnierzy. MOżna fotografować bez głowy.



    Monika
    350D, eos300

  5. #25
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    45
    Posty
    24

    Domyślnie

    Vitez dzięki za odpowiedź w końcu zaczynam kumać a więc jeśli dobrze zrozumiałem to mogłem zrobić zdjęcie tej barmance wprawdzie ona mogła podejść i poprosić o skasowanie tych zdjęć lecz podeszła i kazała mi spie....ć dokładnie tak powiedziała, ja jako osoba kulturalna skasowałbym zdjęcia choć jeżeli nie są to zdjęcia do publikacji nie muszę tego robić. W chwili robienia zdjęć siedziałem nawet na ławce która jest własnością miasta bo przy stolikach nie było miejsca a więc zostałem wyrzucony bezpodstawnie. No cuż teraz już wiem jak się zachować następnym razem przyłączam się też do prośby Moniki jak odzyskać zdjęcia z karty
    Canon EOS 400D, Canon Speedlite 580 EXII, Canon EF-24-105mm f/4 L, Canon EF-S 18-55mm f/3.5-5.6, Battery grip BG-E3.

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar Pszczola
    Dołączył
    Feb 2004
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    54
    Posty
    1 760

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez caleodao
    przyłączam się też do prośby Moniki jak odzyskać zdjęcia z karty
    Chocby programemm BadCopy Pro czy innym softem do odzyskiwania danych z roznych nosnikow.
    EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000

  7. #27
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez woman
    Chyba nie do końca. POnieważ m.in. lotniska są obiektami strategicznymi dla bezpieczeństwa kraju. I trzeba się liczyć z wycieczką na komisariat, przeglądem zdjęć.

    Opinie swoja opieram na opinii kolegi ktory ma sporo wieksze doswiadczenie w tym temacie :
    http://canon-board.info/showthread.php?t=2390&page=2

    Poczytaj kolege o nicku Ciepły.

    Natomiast policjantow i innych w sluzbie mundurowej w czasie pelnienia sluzby mozna fotografowac i publikowac do woli - potwierdzone przez mojego ojca u rzecznika prasowego Policji a moj ojciec sam jest policjantem .
    Zreszta gdyby nie bylo mozna, albo sie nie dalo to... jak powstalyby te zdjecia?
    http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/b...al-tomaszs.php
    http://vitez.ceron.pl/galerie/antygl...lobalisci.html

  8. #28
    Dopiero zaczyna Awatar woman
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Katowice
    Wiek
    48
    Posty
    41

    Domyślnie

    Vitez,
    jestem zaskoczona
    bo ja tez opierałam tę wiedzę na doświadczeniach profesjonalnych fotografów ze Śląska. Jeszcze dziś spróbuję się z którymś skontaktować i dopytam (for myself).
    A to że jakieś zdjęcia powstały wcale nie oznacza, że jest to prawnie dozwolone i chyba wszyscy dobrze o tym wiemy.

    Ja na swoją pierwszą rozmowę dzienikarską poszłam do klasztoru sióstr miłosierdzia, zaraz po śemirci Matki Teresy i zabronili mi czegokolwiek nagrywać. Ale dyktafonik był malutki...
    Monika
    350D, eos300

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar Pszczola
    Dołączył
    Feb 2004
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    54
    Posty
    1 760

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez woman
    Ale dyktafonik był malutki...
    Rece mi opadly... z niepokoju o etyke roznych zawodow (m.in. dziennikarskiego). Moim zdaniem to jest naduzycie. Siostry jak rozumiem zgodzily sie na rozmowe, ale poprosily o niejestrowanie rozmowy sprzetem elektronicznym. I co? Z racji wykonywanego zawodu dosc czesto stosuje rejestracje rozmow, ale moi rozmowcy zawsze o tym wiedza. Co 'gorsza' mam nawet watpliwosci czy etycznie wypada prowadzic tzw obserwacje uczesticzaca ukryta.
    EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000

  10. #30
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Ta... Czepiacie sie dziewczyny... Malutki byl i nie mogla znalezc zeby wylaczyc

    Etyka to jedno a zakazy to drugie... Myslisz ze ten zakaz fotografowania w supermarketach to "ot tak" czy zeby cos ukryc? Dziwne ze jak narazie tylko z ukrytymi kamerami sie udaje udowodnic co i jak... Kontrola przyjezdzala i nikt nic nie znajdywal.

    Ja tam uwazam ze dziennikarze narazie to czesto odwalaja lepsza robote jak sady, policja i pare innych instytucji. Sorry, ale ktos to musi pokazywac. Jak ich sie da powstrzymac na "nie wolno" to nikt nic nie bedzie wiedzial... A to nie za dobrze raczej.

    Ale to juz takie male OT.
    Ostatnio edytowane przez KuchateK ; 01-07-2005 o 17:49
    ...

Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •