Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 23

Wątek: Canon PowerShot A60 - błąd E18

  1. #11
    columbia
    Guest

    Domyślnie

    To prawda premiera w USA około stycznia 2003. Być może wtedy mozna go było nazwać aparatem.

  2. #12
    Coś już napisał Awatar Wisozup
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Dolny Śląsk
    Posty
    72

    Domyślnie

    I teraz też można gdyż jak nazwa wskazuje aparat fotograficzny służy do wykonywania fotografii(zdjęć) i myśle że a60 radzi sobie z tym calkiem niezle.

  3. #13
    Miras
    Guest

    Talking

    Witam po długim czasie milczenia.
    Opiszę finał (mam nadzieję) tej sprawy z opisywanym przeze mnie błędem E18.
    Nadal twierdzę, że serwis Canona jest do chrzanu i raczej tego zdania nie zmienię. Jak pisałem, po 4 oddaniach aparatu do serwisu moja cierpliwość się wyczerpała i oddałem sprawę do Polubownego Sądu Konsumenckiego. Niestety młody prawnik zmienił mi adresata roszczeń na Canona, a nie na sprzedawcę (w przypadku takich spraw piszczcie skargę na SPRZEDAWCE, bo to on zgodnie z gwarancją zapewnia, ze sprzedaje dobry towar, itp.). Prawdopodobnie troche do wydluzylo cala historie, ale wazne jest to, ze Canon w ogole nie odpowiedzial na skarge !!! Co wiecej gosc z Canona pisal, ze w ogole zadnego pisma z Sadu nie otrzymali !!! Polityka Canona jest wiecej raczej, delikatnie piszac, niejasna. Prawdopodobnie gdybym nie prowadzil jednoczesnie korespondencji z przedstawicielem Canona i Serwisu, to w ogole wyszla by z tego olewka, a ponad m-c z glowy
    W razie takich spraw polecam od razu kierowac skarge do Sadu Cywilnego, bo i tak procedura na poczatku jest podobna, tzn. proba dogadania sie, ale wyglada to prawdopodobnie bardziej powaznie.
    Ogolnie, to mam wrazenie, ze ten sad mi nic nie dal, bo i tak sie nic nie dzialo z ich strony. Mieli np. przyslac pismo o braku odpowiedzi Canona, a nie przyslali, ja musialem do nich dzwonic by pytac o postep w sprawie itp. Ogolnie to raczej sciema

    Zatem sprawa sie rozwiazala tylko dzieki moim mailom. Byly najpierw maile-wymiana pogladow, dzieki ktorym umocnilem swoje przekonania o braku profesjonalizmu Serwisu i pokretnej polityce Canona.
    Potem pisali ciagle, zeby jeszcze raz aparat do nich wyslac, to sie przyjrza i zadecyduja co dalej, czyli naprawa lub wymiana na A75 (wg. mnie to tez smieszne i z krzywda dla klienta, bo dalem rok temu za A60 999 PLN, a A75 jest teraz wart kolo 600 PLN i co z tego, ze A75 jest lepszy od A60?? ). Pisalem, ze powinni oficjalnie (na papierze) dac stanowisko Canona i ewentualne propozycje zazegnania sporu, ale z nowu groch o sciane
    W koncu, widzac, ze nic sie nie dzieje na stronie prawnej, postanowilem zlozyc dowody dokumentujace wystepowanie bledu E18 i jeszce raz im aparat wyslac. Szczesliwie blad znowu wystapil w sklepie, ale kobieta nie chciala podpisac, ze aparat pokazuje blad !!! Dolaczylem jeszcze zdjecie aparatu w chwili wyswietlania bledu i szcegolowy opis bledu E18 + kiedy wystepuje itp.
    Aparat byl w Serwisie 2 tyg. i napisali, ze bledu nie ma !!!! Czyli co?? Blad sobie wymyslilem, a zdjecie to fotomontarz - istna kpina. Na pytanie co dyrektor Serwisu mysli o zdjeciu i czy w ogole je widzial (bylo w kopercie adresowanej wprost do niego) oczywiscie brak odpowiedzi.
    Napisali, ze pomimo braku stwierdzenia bledu E18 wymieniny zostanie obiektyw, co tez zrobili. Poki ci aparat dziala poprawnie , ale czy tak ta cala historia powinna wygladac ??

    Konczac ten smutny watek ze szczesliwym zakonczeniem, goraco odradzam kupowanie aparatow w punktach M&J Photo-Video (Geant, itp.), w szcegolnosci Canony, choc to dobre aparaty.
    Przy okazji dodam, ze drugi raz kupilbym aparat z wiekszym zoomem optycznym, bo 3 to malo i w terenie niestety lepszego zoomu brakuje. Polecam raczej Olimpusy. Czytajac rozne strony mam tez wrazenie, ze Canony czesto nawalaja, komus szedl dym,innemu lata srubka itp., a E18 jest jednak bardzo popoularnym bledem i ludzie na calym swiecie maja z nim przejscia.
    Dzisiaj dostalem list polecony z M&J, w ktorym bylo tylko jedno zdanie , ze aparat jest testowany po kilka godzin dziennie. List byl oczywiscie nie podpisany, a aparat mam juz od tygodnia

    Pozdrawiam wszystkich uzytkownikow, a w szczegolnosci walczacych o swoje prawa
    Miras

  4. #14
    Miras
    Guest

    Domyślnie

    Przy okazji, co sadzicie o aparatach cyfrowych marki Pentagram ??

  5. #15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez columbia
    A ja bym wywalił tego A60 do śmietnika i kupił sobie jakiś normalny aparat.
    Olala ... do śmietnika taki fajny aparacik. Zrobiłem nim pawie 10000 zdjęć a potem sprzedałem dalej i gość jest nadalz niego bardzo zadowolony. To jeden z najbardziej popularnych Canonów serii A ... na tamte czasy ze swoim manualem i ceną wymiatał konkurencje. Zawsze bede go mile wspominał :razz:

  6. #16
    daniel_nana
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Miras
    Przy okazji, co sadzicie o aparatach cyfrowych marki Pentagram ??
    powiem tak:
    Miałem photona 434 (nadal go mam tzn moja siostra go uzytkuje), a teraz mam Canona S2 IS (dorosłem do czegoś z manualem :-)).
    Fajny aparacik-434(jako małpa) dobrze sie sprawuje na dworzu, gorzej w pomieszczeniach... nie ma co sie rozpisywac, ale jesli chodzi o serwis to z tego co ty piszesz o serwisie canona to MMVserwis to niebo a ziemia (aparat miał felerną baterie -serwis natychmiast wymienił bez gadania. Drugim razem siostra upusciła w czasie wykonywania zdjecia na podłoge oderzając otwartym obiektywem- wyminili mechanizm bez gadania (chociaz nie powinni) i dali jeszcze dodatkowe pół roku gwarancji).
    Photon 484 ma szwagier i aparat całkiem całkiem (w momencie premiery wyprzedzał funkcjami konkurencje (i ceną).
    No ale ja mam teraz canona S2 IS i obym nie musiał walczyc tak jak ty, bo narazie aparat jest super.
    P.S.
    Nie rozumiem polityki canona, mianowicie inne firmy dają takie podtawowe rzeczy jak futerał i zestawy ochronne jako komplet, a canon niedosc ze nie daje to jeszcze ciezko to kupic. U mnie S2IS poluje na zestaw ochronny bo spadający kapsel na obiektyw to totalna porażka :-(

  7. #17

    Domyślnie

    Właśnie wróciłem z "długiego weekendu" podczas którego mój A510 dał ciała.... Wszystko ładnie pięknie ... wyciągam go z pokrowca, włączam a tu E18 - co ulicha myśle sobie?... biore komórke, szukam przez google i dowiaduje się że to czasami spotyka Aparaty canona... że to jest zacinka obiektywu. Aparat mam troche ponad miesiąc i jest na gwarancji więc nie tykam go i jutro leci do serwisu canona... Ale mam troche obawy - boje się że dostane aparat po 2tygondniach z diagnozą że to moja wina i nie naprawią tego w ramach gwarancji (czytałem że w rajchu E18 robią bezpłatnie gdyż to bolączka Canona i nie stwarzają problemów). Niemiałem jeszcze styczności z serwisem Canona i stąd te obawy. Mieliście już doczynienia z tym serwisem? Pozdrawiam

  8. #18
    daniel_nana
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez WYWAR
    Właśnie wróciłem z "długiego weekendu" podczas którego mój A510 dał ciała.... Wszystko ładnie pięknie ... wyciągam go z pokrowca, włączam a tu E18 - co ulicha myśle sobie?... biore komórke, szukam przez google i dowiaduje się że to czasami spotyka Aparaty canona... że to jest zacinka obiektywu. Aparat mam troche ponad miesiąc i jest na gwarancji więc nie tykam go i jutro leci do serwisu canona... Ale mam troche obawy - boje się że dostane aparat po 2tygondniach z diagnozą że to moja wina i nie naprawią tego w ramach gwarancji (czytałem że w rajchu E18 robią bezpłatnie gdyż to bolączka Canona i nie stwarzają problemów). Niemiałem jeszcze styczności z serwisem Canona i stąd te obawy. Mieliście już doczynienia z tym serwisem? Pozdrawiam
    Gdzieś wyczytałem na grupach ze jeden z uzytkowników canona rozwiązał swój problem z polskim serwisem w specyficzny sposób, a mianowicie złosił zazalenie do głównej siedziby canona i odrazu inaczej gadali

  9. #19

    Domyślnie

    Wysłałem dzisiaj kurierem aparat na Żytnią - zobaczymy jaka będzie diagnoza. Ale jedno jest pewne - jak go tylko naprawią to go sprzedaje !!! Dziękuje za taką felefną zabawkę

  10. #20
    Początki nałogu Awatar satriani
    Dołączył
    Aug 2004
    Wiek
    46
    Posty
    443

    Domyślnie

    Niestety jak to często bywa z elektroniką niektóre usterki wydają się być "złośliwe" i iedy zanosimy sprzęt do serwisu cudownie zaczyna działać. Bardzo często przyczyną takich rzeczy jest tzw "zimny lut" np na płytce elektronicznej - to tak apropos pierwszego wątku - z tąd pewnie serwis chciał wnikliwie sprawdzić sprzęt bo w takich sytuacjach bada się pod lupą styki , albo jeśli serwisowo jest do tego przewidziany diagonstyczny punkt na płytce elektronicznej, żeby stwierdzic gdzie taki "zimny lut występuje". Mam akurat canona A60 i miałem już z tym błędem do czynienia, przyczyną był właśnie "zimny lut".

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •