Dzieki-sprawdze to.
Dzieki-sprawdze to.
[5dmkII] _ [580ex II] _ [17-40 ] _ [70-200 f4L] _ [50 f1,4] _ [85 f1,8]_[canon 100 f2,8 makro]
mam pytanie odsnonie przeznaczenia tego programu.
Czy nadaje sie on do szybkiej edycji zgranych na komp fotografii (czy to jpg czy RAW) - dostosowanie bieli , kontrastu , nasycenia itp. czyli poprawiania fotek gdy troche nie tak wyszly.
Bo tak sie zastanawiam co jest lepsze do tych spraw - ten program czy np photoshop elements ?
Bo tak sobie sciagnelem elementsa i lightroom w wersjach trial i pare fotek tak z automatu pzrejechalem ( bez wglebiania sie w jakies tam filtry) aby poprawic i mi wydaje sie jakby ten lightroom lepiej fotki poprawial , nawet poprzez ( w jednym i drugim programie) wybranie utomatycznej korekcji bez suwania suwakami. Nie wiem czy to tylko taki przypadek czy ten lightroom jest lepszy. Niestety pracuje na laptopie i wiadomo jakiej jakosci jest matryca wiec moze ktos z was by sie wypowiedzial
Canon 450D + 18-55 IS + 55-250 IS, Sandisk SDHC EXTREME III 4GB
Lightroom to najlepsze graficznie (GUI) i funkcjonalnie (nie licząc wolnej prędkości) wcielenie Adobe CameraRAW (taki wyspecjalizowany moduł Photoshopa). Elements to z kolei najuboższe funkcjonalnie wcielenie tegoż ACRa (zestaw podstawowy korektorów - tylko zakładka Basic), graficznie (GUI) podobne do tego z normalnego Photoshopa. To dla mnie (skupionego na RAWach) podstawowe różnice między nimi. Reszta to mniej lub bardziej udane wodotryski.
O tym czyje wodotryski są badziej udane niech świadczy (troche przewrotnie) ich rozmiar na dysku. Lightroom zajmuje kilkanaście razy mniej miejsca na dysku niż Elements (który jest chyba nawet obszerniejszy od PS Extended!)
Prawdopodobnie odpowiednim nakładem pracy w każdym z programów można uzyskać identyczne rezultaty, ale atmosfera, która panuje na ich pokładzie oraz wydeptywane ścieżki na skróty są skrajnie różne. "Elementarzem" można zrobić materiał do fajnego albumu rodzinnego (bez czerwonych oczu!) a z "Ciemni" również do fajnego albumu, ale który się jeszcze sprzeda. ;-)
ps Canonowy DPP i tak jest najlepszy!![]()
mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\
Mam na myśli stosunek ilości/jakości obrobionych fotek do czasu na to poświęconego, przy uwzględnieniu mojej "leniwej" filozofii korekcji zdjęcia. A tak wygodnych krzywych RGB to i nawet w produktach Adobe nie znalazłem (bezdotykowo dla oryginałów) więc i JPEG się kłania.
ps Nie ciągnąłbym tu dalej wątku DPP...
mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\
oki , dzieki za info co do programow, musze sobie przysiasc do kazdego , nad kazdym popracowac i zobaczyc ich mozliwosci
Canon 450D + 18-55 IS + 55-250 IS, Sandisk SDHC EXTREME III 4GB
Mam takie drobne pytanko:
Czy da się ustawić nasz programik w taki sposób aby generował pliki - galerię (przez moduł web) pozbawiony dużych liter w nazwach wszelkich plików?
40D, c10-22, c15-85, c50/1.4, 70-200L4, 400L5.6, RUP43, Sherpa 600R +inne graty...
Moje wiekowe zdjątka na CB & na obiektywnych - zapraszam
Wczoraj zainstalowałem trial Lightroom'a do przetestowania i dziś dopatrzyłem się dziwnej rzeczy....
Zdjęcie wywołane w C1 do tiff'a, pomniejszone w LR do przykładowo 700px daje dziwne krawędzie (crop w prawym dolnym rogu). W prawym górnym rogu jest crop tego samego tiffa pomniejszonego w Paint Shop Pro X2.
W LR wyostrzanie przy eksporcie wyłączyłem.
Nie wiecie co może być przyczyną takiej kichy na krawędziach?
Pozdrawiam.
![]()