eh, no widzisz, bardzo techniczny jesteś:
-aberracje (gdy są małe nie usuwam),
-kadr perfekcyjnie w m. punkcie - to nie jest matematyka i nie ma takiego obowiązku. 95% zdjęć kadruje już w aparacie i tak zostawiam. Dla mnie kadr jest ok. i nie zasłaniam się łamaniem zasad -Eh wg złotego podziału mocny punkt wyszedł u mnie ok muszki- kiedyś ktos mi przy pokazaniu widoczku napisał że gdyby dolna linia trójpodziału była 2mm wyżej byłoby ok. Mnie w podstawówce jeden fotograf uczył, ze z tego się nie strzela, ale jeśli uważasz, że ma być w oko młodej.. tylko które, a może oko młodego.
Suknia - pełna zgoda zrypałem.
-co do poprawek , fakt zdjęcie PS nie widziało, ale tego kawłka koszuli to ja bym nie ruszał -teraz wygląda że marynarka mu się na dole do środka się zagięła, choć w sumie mógł mieć pas wyżej. Biustonosz, biustonoszem nie zauważyłeś jednak wraz z żoną jednego i to będzie poprawione i nie tylko na tym zdjęciu, dlatego też prosiłem o krytykę nie tylko tego czy tych dwóch zdjęć lecz całej reszty na blogu- otóż mimo moich wielokrotnych próśb i poprawiania młodej nie udało mi się do końca przypilnować(faktycznie brakowało czasu i zza gór pojawiały się nowe ciężkie chmury): zobacz na BICEPS młodej...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
acha: osobiście wolę kolor
jest jeszcze kilka błędów nie tylko na tych dwóch fotkach, nie dotyczą one jednak przepaleń czy kolorów.. znajdź, jak ci się chce i jeśli masz czas, ja wracam do roboty
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
skoro piszesz tak dosadnieto az sprawdziłem (choć nigdy nie mierzyłem kadru ani przed jego zrobieniem ani po to się pofatygowałem ) i dla jasności u mnie wg złotego podziału MP wychodzi koło muszki u ciebie koło ust młodej ;PKADR
klaniaja sie podstawy "zlotego podzialu". To zdjecie jest fatalnie skadrowane i patrzac na nie od razu nozyczki sie w kieszeni otwieraja.